Dobierz fotelik samochodowy: Warszawa, Kraków, Chorzów, Skarżysko-Kamienna, Wrocław. Zadzwoń: 123 767 123

Warszawa: Dwóch chłopców zamkniętych w rozgrzanym samochodzie. Interweniowała policja

Do dramatycznego zdarzenia doszło kilka dni temu w okolicach Dworca Centralnego w Warszawie. Policja wydobyła dwoje ledwo przytomnych dzieci z nagrzanego samochodu. Rodzicom grozi do 5 lat więzienia.

Jak podają media, dwaj chłopcy, 3 i 5 lat, byli pozostawieni sami w zamkniętym samochodzie w upalny dzień, w żywym słońcu na parkingu obok Dworca Centralnego w Warszawie. Groźną sytuację dostrzegli przechodnie. W aucie, na tylnej kanapie, w foteliku samochodowym, siedział trzylatek, a obok niego starszy brat. Chłopcy byli rozpaleni, spoceni i z trudem otwierali oczy. Mieli kłopoty z oddychaniem. Zaalarmowani policjanci od razu wybili szybę samochodu i uwolnili dzieci ze śmiertelnej pułapki. Wezwano pogotowie, a policjanci wszczęli poszukiwania rodziców. Okazało się, że poszli na dworzec, aby odebrać znajomych. Jak twierdzili, chłopcy zostali sami “na chwilę”. Wedle kodeksu karnego, grozi im nawet 5 lat więzienia.

Dramatyczna sytuacja ma dodatkowo tragiczny kontekst. Zaledwie parę dni upłynęło od tragedii w Szczecinie, kiedy to pozostawione na parę godzin w samochodzie 1,5-roczne dziecko zmarło. Jak widać, tego typu sytuacje zdarzają się w okresie letnim również w Polsce. Warto stać się na nie wyczulonym!

– Kiedy zauważymy, że ktoś uwięziony w rozgrzanym samochodzie potrzebuje naszej pomocy, powinniśmy powiadomić o tym natychmiast najbliższy patrol policji lub straży miejskiej, zadzwonić na numer alarmowy 112. Jeśli nie będzie na to czasu i sytuacja będzie wymagać natychmiastowej reakcji, powinniśmy wziąć sprawy w swoje ręce, wybić szybę i wydostać poszkodowanych z samochodu. Nie obawiajmy się: w sytuacji ratowania życia nie grozi nam odpowiedzialność karna za zniszczenie mienia – apeluje podinspektor Robert Szumiata, rzecznik śródmiejskiej policji w Warszawie.

Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info również apeluje! Przy temperaturze powietrza wynoszącej 30 stopni Celsjusza już po 10 minutach w samochodzie temperatura wzrasta o 10 stopni. Po upływie pół godziny auto może być już nagrzane do 50 stopni. Pamiętaj, że ciało małego dziecka nagrzewa się dużo szybciej niż dorosłego! Już po kilkunastu minutach spędzonych w rozgrzanym aucie dziecko traci przytomność, a jego temperatura może przekraczać 40 stopni. Uszkodzeniu ulegają nerki i mózg. Samochód zamienia się w piekarnik, z którego dziecko nie może się wydostać! Nigdy, nawet na chwilę, nie zostawiaj dziecka (ani zwierzęcia) w czasie upału samego w zamkniętym samochodzie!

Wypadek na Węgrzech z udziałem polskiej rodziny. Zginęła 38-letnia kobieta, a dzieci są w szpitalu

Do tragicznego w skutkach wypadku samochodowego doszło w minioną sobotę na Węgrzech. W wyniku zderzenia z ciężarówką zginęła 38-letnia kobieta, matka dwójki dzieci. Źródło zdjęcia: https://112press.hu/

W sobotę, 25 czerwca w zachodnich Węgrzech, niedaleko miejscowości Zalalövö, doszło do tragicznego wypadku samochodowego z udziałem polskiej rodziny. Osobowa skoda, którą podróżowała 38-letnia kobieta z 6-letnią córką i 8-letnim synem, uderzyła w samochód ciężarowy. Matka poniosła śmierć na miejscu, a dzieci zostały przetransportowane do szpitala.

Z informacji przekazanych przez węgierskie media wynika, że polska rodzina była na wakacjach. W sobotę o świcie uczestnicy tragicznego wypadku kierowali się w stronę przejścia granicznego w Redicsi. Nagle, po skręcie w lewo, samochód osobowy marki Skoda, którym podróżowała matka z dwojgiem dzieci, z niewiadomych przyczyn zjechał na przeciwległy pas ruchu i zderzył się z jadącą prawidłowo ciężarówką marki Scania, przewożącą trzy tony ładunku. Po zderzeniu oba pojazdy znalazły się w rowie.

– Wszystko potoczyło się bardzo szybko. Jedyne, co mogłem zrobić, to trzymać się kierownicy, ale po zderzeniu straciłem nad nią panowanie – zeznał kierowca ciężarówki, który nie został ranny w wypadku.

W wyniku wypadku śmierć na miejscu poniosła 38-letnia Polka, a jej dzieci zostały przetransportowane do szpitala. Tam okazało się, że 6-latka poza zadrapaniami i otarciami nie odniosła żadnych poważnych obrażeń. W dużo gorszym stanie jest jej 8-letni brat, o którego życie długo walczyli lekarze. Chłopiec w stanie krytycznym trafił do szpitala w Peczu, gdzie stwierdzono u niego uraz czaszki, złamania i stłuczenia. Nie wiadomo nic na temat sposobu, w jaki były przewożone dzieci.

Źródło informacji: portal 112press.hu

Zdjęcia pochodzą z serwisu: https://112press.hu/

Niestety, potwierdza się to, że w okresie wakacyjnym rośnie liczba wypadków samochodowych ze skutkiem śmiertelnym, a ich uczestnikami i ofiarami są również dzieci. Nierzadko odpowiedzialne są za to: niedostosowanie prędkości, zmęczenie, spadek koncentracji, chęć szybkiego dotarcia do celu… A także nieprawidłowy sposób przewożenia dzieci w różnym wieku: brak fotelika samochodowego lub używanie pseudofotelików i podpupników, źle zapięte lub w ogóle niezapięte pasy bezpieczeństwa. O zapięciu pasów nie pamiętają także dorośli i młodzież. Dlatego Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info kolejny raz apeluje o rozwagę na drodze i zadbanie o bezpieczeństwo swoje i podróżujących z nami pasażerów. Nigdy nie rezygnujcie z pasów bezpieczeństwa i poświęćcie chwilę na ich prawidłowe ułożenie na ciele oraz mocne dociągnięcie. Pamiętajcie także o przewożeniu dzieci w bezpiecznych fotelikach samochodowych, dopasowanych do wieku i budowy ciała oraz kompatybilnych z kanapą pojazdu.

Wybierasz się na wakacje? Skorzystaj z pomocy eksperta i sprawdź lub dopasuj bezpieczny fotelik samochodowy do swojego dziecka i swojego auta! Chcesz nauczyć się poprawnego montażu fotelika? Upewnić się, że Twoje dziecko jeździ bezpiecznie? Przyjedź do wybranego przez siebie sklepu specjalistycznego fotelik.info. Zadzwoń i umów się na dobór lub inspekcję fotelika dla dziecka:

WARSZAWA WŁOCHY
ul. Ryżowa 29, tel. 22 203 53 18

WROCŁAW RADWANICE
ul. Wrocławska 9a, tel. 71 715 61 32

KRAKÓW
ul. Stawowa 26, tel. 12 378 39 46

CHORZÓW
ul. Racławicka 30, tel. 32 750 03 41

GLIWICE
ul. Tarnogórska 12, tel. 32 444 67 86

SKARŻYSKO-KAMIENNA
ul. Konarskiego 39, tel. 41 201 08 58

Przed wyjazdem na wakacje sprawdź fotelik swojego dziecka NA ZAMKU RABSZTYŃSKIM!

Lubisz łączyć przyjemnie z pożytecznym? No to mamy coś, co powinno Cię zainteresować. Sprawdź, czy fotelik Twojego dziecka jest bezpieczny, w pięknych okolicznościach przyrody… na zamku! Zapraszamy Cię na królewskie inspekcje fotelików!

MX-5 Silver Spot Olkusz 2022 to wydarzenie, które trwa od soboty 25.06 do niedzieli 26.06 na zamku w Rabsztynie (woj. małopolskie)

W programie wiele atrakcji:

prezentacja czterech generacji samochodów Mazda MX-5
prezentacja najnowszych modeli marki Mazda
prelekcje i pokazy strażaków z PSP oraz OSP
prelekcje oraz prezentacja pojazdów policji z KPP w Olkuszu
symulator dachowania, wybuchu poduszki powietrznej, alkogogle

oraz… BEZPŁATNE INSPEKCJE FOTELIKÓW w wykonaniu ekspertów fotelik.info z Krakowa! Technicy będą obecni na pikniku “BEZPIECZNI W DRODZE” w niedzielę 26.06 w godzinach od 11.00 do 15.00. Gdzie? Na Zamku Rabsztyńskim w Rabsztynie! Serdecznie zachęcamy do wzięcia udziału w bezpłatnych inspekcjach i sprawdzeniu przed wakacyjnymi wyjazdami, czy Wasze dzieci jeżdżą w prawidłowo dopasowanych i zamontowanych fotelikach.

Po co robi się inspekcje fotelików?

Inspekcje fotelików powstały, ponieważ według statystyk około 85 proc. dzieci (a nawet więcej!) przewożonych jest nieprawidłowo. Często są to błędy śmiertelne, np. źle poprowadzony pas mocujący w samochodzie fotelik dla niemowlęcia lub fotelik 0-13 zamontowany przodem do kierunku jazdy. Takich błędów jest więcej i każdy z nich podczas wypadku może doprowadzić do uszczerbku na zdrowiu, a nawet śmierci małego pasażera. Dlatego tak ważne jest, aby sprawdzić, czy dziecko jeździ autem bezpiecznie. Często rodzice nie są świadomi niektórych spraw, a podczas inspekcji błędy zostają wyeliminowane, a rodzice nauczeni wszystkiego, co niezbędne, by zadbać o bezpieczeństwo dziecka.

Inspekcja trwa maksymalnie 30 minut. Warto poświęcić ten czas i mieć pewność, że zrobiliśmy wszystko, aby dziecko było maksymalnie chronione. Tym bardziej, kiedy inspekcje odbywają się w tak bajkowej scenerii, jaką jest zamek 🙂

Tragedia w Szczecinie: nie żyje dziecko, które spędziło kilka godzin w zamkniętym samochodzie

W upalne dni auta nagrzewają się wyjątkowo szybko. W jednym z nich, w środę 22 czerwca zmarło dziecko. Źródło zdjęcia: SE

W środę, 22 czerwca w Szczecinie (woj. zachodniopomorskie) doszło do niewyobrażalnej tragedii. Matka na kilka godzin zostawiła w zamkniętym samochodzie 1,5-rocznego chłopca. Mimo reanimacji dziecka nie udało się uratować.

Jak wynika z dostępnych relacji, w środę 22 czerwca rano 38-letnia kobieta jak zwykle w drodze do pracy odwoziła swoje dzieci do przedszkola i żłobka. Niestety, po odwiezieniu starszego dziecka tym razem udała się prosto do pracy, zostawiając w samochodzie 1,5-rocznego synka. Po zakończeniu pracy, około godziny 17, odebrała starsze dziecko z przedszkola, a następnie pojechała po młodsze do żłobka. Tam usłyszała, że tego dnia dziecko nie zostało przyprowadzone do placówki. Kobieta wróciła do auta, gdzie odkryła, że chłopczyk spędził kilka godzin w nagrzanym samochodzie i nie daje już oznak życia. Tego dnia temperatura w Szczecinie wynosiła 27 stopni Celsjusza. Na miejsce zostało wezwane pogotowie, a zespół medyczny podjął próbę resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Niestety, chłopca nie udało się uratować.

Nie jest jasne, dlaczego kobieta nie odwiozła 1,5-rocznego chłopca do żłobka i pozostawiła go w aucie. Alicja Macugowska-Kyszka, prokurator z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie nie udzieliła jeszcze w tej sprawie bliższych informacji.

UWAGA!

Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info przypomina, że w słoneczne i upalne dni auta nagrzewają się wyjątkowo szybko. Kiedy temperatura powietrza wynosi około 30°C, w zamkniętym samochodzie już po kilku minutach może sięgać nawet 60°C i stanowić zagrożenie życia. Widząc dziecko (lub np. zwierzę) pozostawione w zamkniętym samochodzie, należy natychmiast i zdecydowanie interweniować. Warto też, by rodzice mieli na uwadze, że istnieją specjalne wkładki do fotelików samochodowych dla dzieci oraz aplikacje mogące zapobiec podobnym tragediom.

Tata po wypadku apeluje do ojców: Nie dokuczajcie żonom, że mają fioła na punkcie fotelika i pasów!

Na zdjęciu: Pan Dawid z córką Michalinką

Żona spędza godziny w internecie, szukając informacji na temat dobrych fotelików dla dzieci? Chce kupić za drogi fotelik? Zbyt wiele uwagi poświęca sprawom bezpieczeństwa w samochodzie? Pan Dawid, który wraz z ciężarną żoną i 14-miesięczną córeczką wyszedł cało z poważnego wypadku samochodowego, nie ma już wątpliwości, że to nie są fanaberie – to się opłaca!

Z obserwacji Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info wynika, że kobiety częściej interesują się sprawami dotyczącymi bezpieczeństwa dziecka i całej rodziny podczas jazdy samochodem: śledzą serwis fotelik.info, komentują na fanpage’u fotelik.info, nalegają na fachowy dobór fotelika, a potem dopilnowują, by dziecko było poprawnie przewożone samochodem, a cała rodzina porządnie zapięta w pasy bezpieczeństwa.

Mama szuka bezpiecznego fotelika dla dziecka

Nie inaczej było w przypadku Pani Natalii ze Śląska, która zainteresowała się, w jaki sposób bezpiecznie przewozić małą córeczkę w samochodzie. Nakłoniła męża, Pana Dawida, do wizyty w Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info w Chorzowie, gdzie technik fotelik.info dobrał im bezpieczny fotelik do dziecka i samochodu. Fotelik był dla rodziców dużym wydatkiem: jego cena równała się cenie ich wysłużonego auta, więc wzięli go na raty.

Ale to jeszcze nie wszystko. Pani Natalia nadal śledziła w internecie wiadomości dotyczące bezpieczeństwa w samochodzie. Będąc już w zaawansowanej drugiej ciąży, z live’a prowadzonego przez eksperta fotelik.info w ramach Ciąża i Pasy na Instagramie dowiedziała się, jak kobieta w ciąży powinna poprawnie zapinać pasy bezpieczeństwa. W pierwszej ciąży i przez większość drugiej Pani Natalia zapinała pasy w sposób, który w razie wypadku groził powieszeniem się na pasach bezpieczeństwa. Dowiedziawszy się, że popełniała groźny błąd, zmieniła swój sposób postępowania.

Fotelik ratuje córeczkę, a pasy mamę i nienarodzonego synka

Niedługo później, w sierpniu 2021 roku, cała rodzina: Pani Natalia w 37. tygodniu ciąży, Pan Dawid oraz ich 14-miesięczna córka, mieli wypadek na drodze kilka minut jazdy od domu. Przy 100 km/h drogę zajechało im auto prowadzone przez 78-letniego mężczyznę. Mimo poważnego zderzenia, w wyniku którego samochód rodziny uległ znacznemu uszkodzeniu, wszyscy czworo wyszli bez szwanku. Synek zdrowo urodził się w terminie.

Artykuł z tego wypadku możesz przeczytać tutaj: EKSPERTYZA 667.

Nie miejcie za złe mamom swoich dzieci, kiedy wariują na punkcie fotelików!

Dziś Pan Dawid nie ma wątpliwości, że czas, jaki poświęciła jego żona na edukację w internecie, nie był stracony. I że warto kibicować swoim paniom, gdy szukają rzetelnych informacji o fotelikach samochodowych i przewożeniu dzieci w samochodzie, choć zaangażowane mamy potrafią wysoko stawiać poprzeczkę. Warto zaufać wiedzy eksperckiej i zadbać o bezpieczeństwo rodziny – bo taka przecież jest podstawowa rola mężczyzny, męża i ojca!

Komfort ponad bezpieczeństwo? Nie ryzykuj w ten sposób życia swojego dziecka!

Grube poduszki albo rogale podróżne? Twoje dziecko nie potrzebuje ich podczas podróży w foteliku samochodowym!

Poduszka w foteliku samochodowym? To nie jest dobry pomysł! Nie przekładaj wygody swojego dziecka ponad jego bezpieczeństwo i podczas jazdy w foteliku samochodowym nie wkładaj pod jego głowę grubych poduszek ani rogali podróżnych.

Poduszki puchowe? Rogale samochodowe? Chociaż mogą być niezastąpione w ciągu dnia, nie zalecamy wkładać ich pod główkę czy plecki dziecka przewożonego w foteliku samochodowym. Jedyne poduszki, które dzisiaj mogą polecać eksperci ds. bezpieczeństwa fotelik.info, to poduszki powietrzne wbudowane w naramienniki pięciopunktowych pasów uprzęży w foteliku Maxi-Cosi Axissfix Air oraz poduszka powietrzna w foteliku Cybex Anoris T i-Size. Ale nie o niej dziś mowa…

Opadająca głowa w foteliku samochodowym

Skutkiem podkładania grubych poduszek czy rogali podczas jazdy w foteliku samochodowym może być opadanie głowy dziecka na klatkę piersiową. Chociaż ten temat wielokrotnie przewija się na różnych grupach czy forach internetowych, niektórzy rodzice wciąż stawiają domniemaną wygodę ponad bezpieczeństwo dziecka. A przecież każdy dodatek, w tym zrolowany kaptur czy szalik, a także gruba poduszka lub rogal sprawiają, że podczas jazdy dziecko walczy z lecącą w dół głową. Opadanie głowy w foteliku samochodowym zaś wskutek zablokowania dróg oddechowych może doprowadzić do niedotlenienia, a nawet do utraty przytomności przez dziecko.

Opadająca na klatkę piersiową głowa może doprowadzić między innymi do niedotlenienia

Zagłówek w foteliku samochodowym

Podstawową rolą zagłówka w foteliku samochodowym jest ochrona głowy dziecka w razie kolizji lub wypadku samochodowego. To właśnie zagłówek podczas zderzenia absorbuje siły działające na jadące w foteliku dziecko, choćby przez ograniczenie powierzchni, w obrębie której dziecięca głowa mogłaby bezwładnie poruszać się podczas wypadku. Wszystko to sprawia, że prawidłowe ustawienie zagłówka w foteliku i trzymanie w nim głowy przez dziecko jest kluczowe dla jego ochrony. Dlatego eksperci ds. bezpieczeństwa fotelik.info nie zalecają wkładania do fotelika niczego, co mogłyby sprawić, że dziecięca głowa znajdzie się podczas jazdy poza zagłówkiem w foteliku lub w niewłaściwym ułożeniu w zagłówku fotelika.

Zbyt luźno zapięte pasy uprzęży w foteliku samochodowym

Każdy przedmiot w foteliku dziecięcym, którego celem jest pozorne zwiększenie komfortu podczas jazdy, w tym np. poduszka włożona między pasy uprzęży a głowę dziecka, może sprawić, że pasy w foteliku samochodowym będą zbyt luźno zapięte. Tymczasem tylko prawidłowo poprowadzone i mocno dociągnięte pasy chronią dziecko uczestniczące w zderzeniu drogowym. Jeżeli na pasach są zbędne luzy, to w momencie wypadku, pod wpływem działających sił, ciało dziecka może wysunąć się z pasów lub nawet zupełnie wypaść z fotelika. Dlatego nie warto eksperymentować i podkładać pod główkę czy plecy dziecka niczego, co może być przyczyną niebezpiecznych luzów na pasach.

Jeśli ze względów medycznych fotelik Twoje dziecko musi korzystać z dodatkowych akcesoriów, np. poduszek stabilizujących, skonsultuj się z lekarzem prowadzącym oraz ekspertem ds. bezpieczeństwa dzieci fotelik.info, aby mieć pewność, że podczas jazdy dziecko jest naprawdę bezpieczne.

Skorzystaj z usługi inspekcji fotelika samochodowego lub doboru fotelika indywidualnie do Twojego dziecka i auta. Zadzwoń i umów się na wizytę:

WARSZAWA WŁOCHY
ul. Ryżowa 29, tel. 22 203 53 18

WROCŁAW RADWANICE
ul. Wrocławska 9a, tel. 71 715 61 32

KRAKÓW
ul. Stawowa 26, tel. 12 378 39 46

CHORZÓW
ul. Racławicka 30, tel. 32 750 03 41

GLIWICE
ul. Tarnogórska 12, tel. 32 444 67 86

SKARŻYSKO-KAMIENNA
ul. Konarskiego 39, tel. 41 201 08 58