Dobierz fotelik samochodowy: Warszawa, Kraków, Chorzów, Skarżysko-Kamienna, Wrocław. Zadzwoń: 123 767 123

Zderzenie osobówki z TIR-em. W samochodzie dobrze dobrane foteliki i poprawnie zapięte pasy!

Policjanci podkreślają, że dzięki zapiętym pasom i dobrym fotelikom, nikomu nic się nie stało

W Gotartowie na drodze krajowej nr 11 na trasie Kluczbork – Krzywizna, w zeszły piątek (20.08) doszło do wypadku. Osobowy opel zderzył się z TIR-em i wpadł do rowu. Przybyli na miejsce policjanci podkreślają, że dzieci jechały w dobrych fotelikach i wszyscy mieli zapięte pasy. Na miejscu bardzo szybko pojawiło się pogotowie oraz policja, jednak okazało się, że nikomu nic się nie stało.

Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info przypomina: Wypadek wcale nie musi być z Twojej winy! Nikt przecież nie wstaje z myślą, że dzisiaj zaplanuje mieć wypadek. Dlatego tak ważne jest, aby zachowywać wszelkie zasady bezpieczeństwa na co dzień. Niech poprawne zapinanie pasów bezpieczeństwa, zapinanie dziecka w foteliku tak mocno jak kochamy i poprawny montaż fotelika w aucie wejdzie nam w krew. Dzięki takim nawykom, możemy ocalić życie swoje i swoich dzieci.

Źródła:
https://radio.opole.pl/100,473029,dobry-fotelik-i-zapiete-pasy-sprawily-ze-w-zderz
https://www.prostozopolskiego.pl/zderzenie-tira-z-oplem-w-ktorym-jechaly-male-dzieci-zdjecia/?fbclid=IwAR00rs-PxR3CkUypceGOyfdU-DPbdogpfEspB9YQ-otDqhpKopLmEH2ShWs

Jeżeli chcesz dopasować i kupić bezpieczny fotelik dla swojego dziecka, zadzwoń do jednego z salonów fotelik.info i umów się na wizytę. Podczas doboru fotelików technicy fotelik.info, opierając się na wiedzy inżynieryjnej z zakresu biomechaniki zderzeń oraz bogatym doświadczeniu, mogą odpowiedzieć również na Twoje pytania dotyczące bezpieczeństwa Twojej rodziny w samochodzie.

Obawy przez przesadzeniem starszego dziecka z fotelika RWF do fotelika przodem do kierunku jazdy

Wielu rodziców, mocno przeżywa zmianę fotelika tyłem na fotelik przodem. Czy jest się czego obawiać? Odpowiada Michał Milczarski – technik fotelik.info

Zbyt szybkie przesadzenie dziecka z fotelika RWF do fotelika samochodowego skierowanego przodem do kierunku jazdy może mieć wiele negatywnych skutków. Nie należy jednak demonizować fotelików montowanych przodem w momencie, gdy dziecko jest na nie zarówno fizycznie, jak i psychicznie gotowe. Wielu rodziców odczuwa jednak paniczny lęk przed jazdą dziecka w foteliku przodem do kierunku jazdy. Czy jest on uzasadniony?

Paniczny strach rodziców przed fotelikiem montowanym przodem do kierunku jazdy

Czytając wpisy internautów na portalach społecznościowych fotelik.info zauważamy, że świadomość rodziców co do fotelików RWF (tyłem do kierunku jazdy) wzrasta z roku na rok i z miesiąca na miesiąc. Bardzo się cieszymy, ponieważ foteliki montowane tyłem są nawet 5x bezpieczniejsze! Z drugiej strony, obserwujemy nienaturalnie duży strach przed przesadzeniem dzieci (dużych dzieci!) do fotelika samochodowego montowanego przodem do kierunku jazdy. Przykładowe komentarze znalezione na FB fotelik.info:

⚫“Ja chyba umrę jak będę musiała ją przesadzić przodem”;
⚫“Nie jestem psychicznie gotowa na ten fotelik 15-36”;
⚫“Czy zna ktoś fotelik RWF do 30 kg chociaż? Nie chcę żeby mój syn już jeździł przodem, a niestety wyrósł z obecnego”;
⚫“Jak wyrośnie z RWF, to chyba przestaniemy jeździć”
Wiemy, że część komentarzy jest po prostu humorystyczna. Jednak wielu rodziców odczuwa naprawdę silny lęk, związany z przesadzeniem dziecka do fotelika samochodowego ostatniej kategorii, czyli 15-36 kg. Czy jest on uzasadniony?

Kiedy przesadzić dziecko z fotelika RWF do fotelika przodem do kierunku jazdy?

Na rynku dostępnych jest wiele modeli fotelików samochodowych montowanych tyłem. Standardowo, są to fotele RWF do 18 lub 25 kg. Po czym poznać, że czas już na zmianę? Przede wszystkim głównym wyznacznikiem jest waga. Jeżeli dziecko waży 20 kilogramów, wtedy fotelik RWF do 18 kg nie będzie już wystarczający. Jeżeli natomiast dziecko ma 25 kilogramów, ale posiada fotelik RWF do 25 kg (np Britax-Romer MAX-WAY PLUS), wtedy może w nim nadal podróżować. Inną kwestią jest jego indywidualna budowa ciała i wzrost. Jeżeli dziecko ma 20 kg, ale jest bardzo wysokie, a jego główka wystaje poza zagłówek, wtedy nawet fakt, że fotelik jest do 25 kilogramów nie uchroni rodziców przed zmianą. Są to jednak bardzo sporadyczne przypadki i w takich fotelikach, dzieci przeważnie mogą jeździć do 4 lub nawet 5 roku życia. Nasi rekordziści przesiadali się do fotelików przodem chwilę przed 7 urodzinami. Były to jednak dzieci niskie, szczupłe i o małej wadze. Absolutnie nie należy wozić dzieci tyłem do kierunku jazdy na siłę, jeśli po prostu w foteliku RWF już się nie mieszczą.

Czy fotelik samochodowy 15-36 kg jest w stanie zapewnić optymalne bezpieczeństwo dziecku?

Tak, ale dziecku, które jest już na jazdę przodem GOTOWE. Jest duża różnica między 3-latkiem, który bezwzględnie powinien jeszcze jeździć tyłem, a 5-latkiem, który jak najbardziej może jeździć w foteliku przodem. Budowa ciała takiego dziecka jest już przystosowana do znoszenia większych przeciążeń i jego szyja nie jest już tak wiotka. Jeżeli pojawiają się wątpliwości co do tego, czy taki fotelik jest wystarczający, zawsze można obejrzeć testy ADAC danego fotelika. Jeżeli fotelik uzyskał wysoką notę w kategorii bezpieczeństwo, nie musisz się niczym martwić.

Ważne jest odpowiednie użytkowanie fotela! Technik fotelik.info ostrzega przed złym zapięciem!

Warto zauważyć, że fotelik 15-36 kg znacznie różni się budową od fotelików RWF. Od poprzednich modeli różni go nie tylko kierunek jazdy, ale też sposób zapinania go w samochodzie – na 3-punktowe pasy bezpieczeństwa. Dziecko nie jest więc już spięte uprzężą wewnętrzną, a pasami “dorosłymi”. Tymi samymi, których używamy my – rodzice. Technik fotelik.info Michał Milczarski przypomina, że: “Przy takiej przesiadce, warto wytłumaczyć dziecku, że pasy podczas jazdy mają być zawsze zapięte. Pasy w aucie mają zapewnić bezpieczeństwo, a nie służą do zabawy. Dlatego musimy ustalić z dzieckiem jasne zasady, żeby nie przekręcało ich, nie skręcało, nie wkładało (na przykład) pod pachę”. “Z 3-latkiem ciężko jest ustalić takie zasady, ale 5-latek z pewnością zrozumie, kiedy wytłumaczymy mu, że poprawny przebieg pasów jest wyłącznie dla jego dobra. I jeśli rozepnie się podczas jazdy, może się to źle skończyć” – dodaje.

Fotelik samochodowym 15-36 kg nie jest tak sztywną skorupą jak fotelik 9-18 kg lub 9-25 kg

Rodzice często martwią się o to, że oparcie fotelika jest lekko “ruchome”. Technik fotelik.info Michał Milczarski tłumaczy: “Oparcie fotelika musi lekko się ruszać, ponieważ dziecko przypięte pasami w foteliku samochodowym 15-36 kg, podczas wypadku przesuwa się głową do przodu. Dzięki temu, że oparcie nie jest kompletnie sztywne, podczas wypadku zagłówek podąża za główką dziecka i chroni ją przed uderzeniem. Tak foteliki zostały zaprojektowane i jest to celowe działanie twórców, mające na celu podniesienie bezpieczeństwa u dzieci”.

Jeśli o bezpiecznym podróżowaniu z dzieckiem wiesz już (prawie) wszystko, przyjedź do jednego z oddziałów fotelik.info w celu inspekcji lub doboru fotelika dla Twojego dziecka. Pamiętaj, że tylko fotelik dobrany do Twojego auta i dziecka oraz odpowiednio zamontowany zapewnia bezpieczeństwo w podróży. Zadzwoń, aby umówić się na wizytę.

Czy warto kupić fotelik przez internet? Jakie są minusy tego rozwiązania

Zakupy przez internet są szybkie, łatwe i przyjemne. W kwestii fotelika lepiej zaufać specjalistom niż intuicji i dopasować go w salonie. Źródło zdjęcia: pixabay.com

Fotelik samochodowy jest produktem, od którego zależy bezpieczeństw i życie najdroższej osoby w życiu każdego rodzica – dziecka. Dlatego dobrze jest mieć pewność, że fotelik w którym przewozimy nasze dziecko, na pewno pasuje zarówno do maleństwa jak i do samochodu. Czy da się dopasować fotelik przez internet? Odpowiadamy!

Kupowanie fotelika samochodowego dla dziecka przez internet ma tę samą zaletę, co inne zakupy w internecie: jest sprawne, wygodnie, bez wychodzenia z domu i można porównać ceny w wyszukiwarkach. Jednak każdy, komu zdarzyło się w ten sposób kupić za ciasne buty lub za luźną sukienkę wie doskonale, że zakupy w internecie są obciążone dużym ryzykiem. Mniejsza o to, gdy tyczy się to towarów niemających znaczenia dla zdrowia czy życia jak właśnie nietrafiony ciuch czy za jasny podkład. Gorzej, gdy sytuacja tyczy się fotelika, który w momencie wypadku może nie spełnić swojej roli przez to, że nie pasował do samochodu lub dziecka.

Oczywiście można próbować zdobyć wiedzę, które foteliki samochodowe są bezpieczne i jakie noty uzyskały w testach zderzeniowych. Można też ocenić, który fotelik byłby odpowiedni do wieku, wagi i wzrostu dziecka. Albo próbować nauczyć się montażu z instrukcji obsługi, od znajomego posiadacza podobnego fotelika dziecięcego. Ale…

Jak wybrać właściwy fotelik samochodowy?

Przed rozpoczęciem poszukiwań nowego fotelika dla dziecka trzeba określić do jakiej kategorii należy. Mamy do wyboru trzy podstawowe: pierwsza to 0-13 kg (od urodzenia do +/- pierwszego roku życia), druga 9-18 lub 9-25 i trzecia 15-36 kg. Oprócz wieku dziecka trzeba znać jego aktualną wagę, wzrost i centyle – znajomość tych parametrów jest bardzo ważna, ponieważ dzięki nim będziemy wiedzieć w jakiej kategorii wagowej fotelików będziemy się poruszać. Trzeba pamiętać, że dzieci ze względów bezpieczeństwa powinny jeździć tyłem jak najdłużej, minimum do 4, a najlepiej 5 roku życia. Niestety statystyki w dalszym ciągu pokazują, że aż 94% dzieci w Polsce nie jest przewożona w sposób bezpieczny.

Trzeba pamiętać, że dobry fotelik samochodowy to taki, który w testach uzyskał ocenę 5 lub 4. Uczulamy – nie warto sugerować się oceną za obsługę czy komfort, ponieważ takie oceny są bardzo subiektywne, a najważniejszym kryterium, jest ocena za BEZPIECZEŃSTWO. Możemy wziąć również pod uwagę foteliki z oceną 4 i 3, z tym, że muszą one idealnie pasować do samochodu i indywidualnej budowy ciała dziecka. A to dopiero początek góry lodowej, ponieważ fotelik musi jeszcze PRZEDE WSZYSTKIM pasować do samochodu!

Jak poprawnie dopasować fotelik do samochodu?

Należy pamiętać, że prawidłowe dopasowanie fotelika w samochodzie zależne jest od takich czynników jak:

⚫krzywizna;
⚫długość siedziska kanapy;
⚫pochył oparcia kanapy;
⚫jej wewnętrzna konstrukcja;
⚫sprężystość;
⚫pozycja mocowania ISOFIX względem kanapy;
⚫długość pasów;
⚫szerokość foteli;
⚫i wiele wiele innych czynników

Warto znać także konstrukcję konkretnego fotelika, aby określić, które foteliki samochodowe potencjalnie mogą pasować do samochodu, dzięki czemu zwiększy się bezpieczeństwo podróżujących w nim dzieci. Przykładowo, do samochodu w którym nie ma systemu montażu ISOFIX, będziemy szukać fotelików montowanych na pasy

Kupując fotelik przez internet trzeba się liczyć z koniecznością samodzielnej nauki montażu z instrukcji dołączonej do fotelika, a to nierzadko sprawia trudności. Obserwujemy, że najwięcej kłopotu sprawia montaż fotelików montowanych na pasy samochodowe a tym samym zauważamy tam najwięcej błędów. Foteliki montowane przy użyciu ISOFIX wydają się być łatwiejsze w montażu, choć wśród ich użytkowników pojawiają się nieprzewidziane problemy, których bez pomocy technika nie umieli samodzielnie rozwiązać.

Jaką opcję zakupu fotelika wybrać?

Jak widać pułapek przy zakupie fotelika przez internet jest wiele i jego zakup bez pomocy fachowca wymaga od nas dość dużej ilości czasu by “spróbować” dokonać świadomego zakupu. Poświęcony na zdobycie wiedzy czas niestety nie daje 100% gwarancji właściwego dopasowania fotelika do samochodu i do dziecka. Ponieważ nie możemy dopasować fotelika “fizycznie” to oceniamy czysto teoretycznie, kierując się tzw. rachunkiem prawdopodobieństwa (jaki fotelik potencjalnie mógłby pasować i może być bezpieczny).
W związku z powyższym proponujemy – jeśli nie ograniczają Cię ogromne odległości od naszych Centrów bezpieczeństwa fotelik.info w Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, Skarżysku Kamiennej czy Chorzowie, zapraszamy do umówienia się w wybranej lokalizacji i skorzystania z fachowej usługi na miejscu – zajmie Ci to maksymalnie godzinę i nie musisz mieć żadnej wiedzy. Dysponują nią technicy fotelik.info 🙂

Jeśli jednak odległość jest dla Ciebie nie do pokonania, zadzwoń! Skorzystaj z konsultacji telefonicznych lub przez FB przed dokonaniem wyboru fotelika w sklepie fotelik.info online Po odebraniu przesyłki, połączymy się z Tobą na VIDEO i pokierujemy co robić dalej. Zawsze możesz również skorzystać z bezpłatnej inspekcji posprzedażowej.

Kontakt z infolinią w godzinach 9.00 – 20.00

Jechała bez pasów. Dziecko urodziło się z 1 punktem w skali APGAR

Tylko dzięki szybciej reakcji ratownika medycznego, kobieta i dziecko przeżyli. Źródło zdjęcia – pixabay.com

Do wypadku doszło kilka lat temu w Kanadzie. Młoda, 22-letnia kobieta prowadziła auto będąc w 8 miesiącu ciąży. Niestety nie była zapięta. Chociaż zderzenie czołowe było niewielkie, poduszka powietrzna wybuchła. Kobieta nie sądziła, że doznała większych obrażeń, ponieważ skarżyła się jedynie na niewielki ból brzucha, a wypadek samo w sobie nie był groźny. To co wydarzyło się w ciągu kilku kolejnych godzin, zaskoczyło wszystkich.

Jak doszło do wypadku ciężarnej?

Początkowo, kobietę przewieziono do szpitala, gdzie nie stwierdzono żadnych nieprawidłowości ani urazów. Również 22-latka czuła się dobrze i mało brakowało, a wyszłaby do domu. Na szczęście, pewien dociekliwy ratownik medyczny uznał, że warto byłoby zrobić badanie ultrasonograficzne. Podczas badania, bardzo szybko zauważono bradykardię płodu. Co to takiego? Bradykardia płodu, to nic innego jak zwolnienie akcji serca płodu. Jednym słowem, pomimo tego, że matka dziecka czuła się świetnie, dziecko w jej brzuchu mogło mieć poważne problemy.

Krwawienie, odklejenie łożyska i akcja ratunkowa

W ciągu dosłownie kilku minut, podjęto decyzję o cesarskim cięciu. Jak się okazało, ta operacja uratowała dwa życia. Dlaczego? Ponieważ podczas zabiegu zauważono krwawienie w okolicy prawego szerokiego więzadła otrzewnej (więzadło szerokie jest to płaski płat otrzewnej, związany z macicą, jajowodami i jajnikami), a także odklejenie łożyska, które najprawdopodobniej powstało w wyniku uderzenia podczas kolizji. Noworodek od razu po narodzinach, został poddany reanimacji. Reanimacja się powiodła, ale maluch dostał zaledwie 1 na 10 punktów w skali APGAR. Warto wspomnieć, że od badania do narodzin, nie minęło więcej niż kilkanaście minut. Jest w tym ogromna zasługa ratownika, który nie wypisał kobiety do domu i nie zbagatelizował wiadomości o tym, że miałą wypadek w ciąży BEZ ZAPIĘTYCH PASÓW BEZPIECZEŃSTWA. Tutaj możesz obejrzeć symulację przedstawiającą kobietę w ciąży, która podczas wypadku nie ma zapiętych pasów: VIDEO

Szczęśliwe zakończenie

Z zapisów wynika, że szybka reakcja ratownika medycznego pozwoliła uratować płód, jak i matkę. Niestety, gdyby kobieta czekała dłużej najprawdopodobniej doszłoby do śmierci płodu w wyniku odklejenia się łożyska i niedotlenienia płodu.
Warto mieć na uwadze, że ból który może z pozoru wydawać się błahy może skończyć się tragicznie. Dlatego ważne jest, aby po każdym nawet najmniejszym zdarzeniu drogowym udać się do lekarza i sprawdzić swój stan zdrowia. Im wcześniej postawiona zostanie diagnoza, tym lepsze rokowanie możemy uzyskać. W takich sytuacjach często liczą się minuty, a nawet sekundy. Nawet minimalne opóźnienie może skutkować szkodliwymi konsekwencjami zarówno dla płodu, jak i matki.

Czy dało się uniknąć tej sytuacji?

Bardzo prawdopodobne jest, że gdyby kobieta podróżowała w zapiętych pasach bezpieczeństwa podczas kolizji nie doszłoby do urazu łożyska i konieczności wykonania wcześniejszej operacji cesarskiego cięcia – mówi mgr inż. Anna Tomaszewska, która na co dzień kieruje stroną inżynierską, kampanii Ciąża i Pasy.

Dobra wiadomość na koniec

Równo rok później, dziecko przeszło badania weryfikujące stan zdrowia. Okazało się, że jest zdrowe, rozwija się poprawnie i jego życiu nic nie zagraża.

Pogromcy mitów. MIT #1 Czy każda ciężarna musi używać adaptera do pasów dla kobiet w ciąży?

źródło zdjęcia: Pixabay.com

Ciąża to stan, w którym kobieta szczególnie dba o swoje zdrowie i śledzi aktualne trendy, mając na uwadze głównie dobro swojego dziecka. Zdarza się jednak, że wiele trendów to mity – w tym ten, że aby zapewnić sobie bezpieczeństwo jazdy, kobieta w ciąży musi mieć adapter do pasów bezpieczeństwa. Kiedy naprawdę adapter jest potrzebny?

MIT: Adapter do pasów bezpieczeństwa jest niezbędny każdej kobiecie w ciąży

Prawidłowo zapięte pasy bezpieczeństwa przez kobietę w ciąży i innych pasażerów pojazdu są gwarancją bezpiecznej jazdy

Mamo, zanim kupisz adapter, sprawdź czy na pewno go potrzebujesz

Adaptera do pasów (dobrej jakości i takiego, który rzeczywiście zapewnia właściwy przebieg pasa biodrowego – nie np. po udach) kobieta w ciąży powinna używać wtedy, kiedy nie ma możliwości prawidłowego zapięcia się w pasy. Warto dodać, że nawet najdroższy adapter nie zagwarantuje bezpieczeństwa kobiecie w ciąży, jeśli samochodowy pas bezpieczeństwa będzie zapięty nieprawidłowo, np. kiedy część barkowa pasa zostanie poprowadzona pod pachą lub umieszczona za plecami.

Aby prawidłowo użyć 3-punktowego pasa bezpieczeństwa, należy część biodrową, tj. dolną część pasa poprowadzić poniżej brzucha i kolców biodrowych przednich górnych. Natomiast barkowa część pasa samochodowego, tj. jego górna część, powinna przechodzić między piersiami, przez środek mostka i środek ramienia, omijając brzuszek. Po umieszczeniu klamry pasa w zamku należy dociągnąć pas, zaczynając od części biodrowej, aby pozbyć się ewentualnych luzów. Pas nie może znajdować się na krawędzi ramienia, gdyż w razie wypadku grozi to wysunięciem się ciała z pasa. Nie powinien też leżeć blisko szyi. Tylko poprawnie poprowadzony pas gwarantuje mamie, jej dziecku oraz innym osobom w aucie bezpieczną jazdę.

“Niestety, w niektórych samochodach może się zdarzyć, że poprawne zapięcie pasów jest niemożliwe. Powodem tego mogą być np. zbyt wysoko osadzone zamki pasów bezpieczeństwa” – stwierdza mgr. inż. Anna Tomaszewska, pracująca w dziale ekspertyz powypadkowych fotelik.info i pełniąca funkcje inżynierskie w prowadzeniu projektu Ciąża i Pasy. “Dzieje się tak najczęściej w przypadku tylnych siedzeń niektórych modeli samochodów, gdzie zamki pasów są długie i pas przebiega powyżej kolców biodrowych, wchodząc nawet na brzuch” – dodaje Anna Tomaszewska.

Samochodowy pas bezpieczeństwa powinien znajdować się pod brzuszkiem i kolcami biodrowymi przednimi górnymi. Jeśli takie ułożenie pasa nie jest możliwe, warto zastosować adapter do pasów dla kobiet w ciąży

W przypadku, kiedy samochodowy pas bezpieczeństwa pomimo prób prawidłowego ułożenia wchodzi na brzuch kobiety w ciąży, warto zastosować adapter do pasów. Adapter obniża biodrową część pasa bezpieczeństwa i zatrzymuje ją pod kolcami biodrowymi.

Jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś więcej o bezpieczeństwie jazdy kobiet w ciąży, dzieci i innych użytkowników samochodów, sprawdzić, czy dobrze zapinasz pasy bezpieczeństwa lub czy Twoje dziecko jeździ w poprawnie dobranym i zamontowanym foteliku samochodowym, zadzwoń na numer 22 203 53 19 i umów się do wybranego Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info. Technicy fotelik.info służą Ci swoją wiedzą z zakresu biomechaniki zderzeń oraz doświadczeniem!

Kierowca bmw dachował przez psa wybudzonego z narkozy?

Źródło zdjęcia: OSP Krzyżowa

Nietypowe zdarzenie miało miejsce na drodze A4 w kierunku Zgorzelca. Pies przewożony na przednim fotelu pasażera wybudził się z narkozy podczas jazdy. Oszołomione zwierzę miało wleźć kierowcy pod pedały i doprowadzić w ten sposób do dachowania pojazdu. W samochodzie znajdowało się trzech ludzi i dwa psy.

Jak podaje TVN24, do wypadku doszło w niedzielę 8 sierpnia po godzinie 16.00. Kierowca bmw, 34-letni mieszkaniec Kluczborka, nie zabezpieczył w żaden sposób swojego czworonoga, który znajdował się w stanie narkozy i leżał na przednim siedzeniu pasażera. W trakcie jazdy pies się wybudził, po czym wlazł prosto pod pedały sprzęgła, gazu i hamulca. Kierowca stracił panowanie nad pojazdem i auto dachowało.

Na szczęście wszyscy uczestnicy wypadku zdołali wyjść z samochodu o własnych siłach (media nie podały, czy dotyczyło to tylko ludzi, czy również zwierząt). Można więc powiedzieć, że sprawa rozeszła się po kościach i jedynie kierowca został ukarany mandatem 400 zł.

W sieci dosłownie zawrzało. Internauci nie dowierzają tłumaczeniom kierowcy. Argumentują, że żaden pies nie jest w stanie wejść POD pedały oraz że zwierzęta po narkozie budzą się w klinice (weterynarz nie oddałby psa w narkozie, aby ten obudził się sam).

Jakkolwiek wyglądały szczegóły tego zdarzenia, wypadku się nie cofnie i jedyne, co można zrobić, to uczyć się na błędach. Przede wszystkim – dowiedzieć się więcej na temat bezpiecznego przewożenia psów samochodem.

źródło: https://tvn24.pl/wroclaw/autostrada-a4-pies-wybudzil-sie-z-narkozy-i-wszedl-pod-pedaly-kierowca-bmw-dachowal-w-rowie-5174017