Dobierz fotelik samochodowy: Warszawa, Kraków, Chorzów, Skarżysko-Kamienna, Wrocław. Zadzwoń: 123 767 123

Poskręcane pasy w foteliku samochodowym. Sprawdź, czym grozi ten błąd

Prawidłowo poprowadzone i mocno dociągnięte samochodowe pasy bezpieczeństwa w foteliku 15-36 kg są gwarancją bezpieczeństwa dziecka podczas podróży

Czy zdarzyło Ci się zapiąć pasy uprzęży fotelika samochodowego, kiedy były skręcone, lub przypiąć fotelik za pomocą poskręcanych pasów bezpieczeństwa? Ten nierzadki błąd sprawia, że ryzykujesz zdrowiem lub życiem własnego dziecka.

Zdarza się, że pasy uprzęży, w które jest wyposażona większość fotelików samochodowych, mogą być skręcone. Nie wolno jednak dopuszczać do sytuacji, w której zapinamy dziecko poskręcanymi pasami uprzęży w foteliku lub mocujemy fotelik samochodowy na kanapie pojazdu za pomocą skręconych pasów. Przed zapięciem zawsze bezwzględnie należy zadbać o ich wyprostowanie na całej długości oraz o prawidłowe ułożenie, zapięcie i naprężenie na ciele dziecka.

Przed zapięciem pasów zawsze bezwzględnie należy zadbać o ich wyprostowanie na całej długości

Skręcony pas uprzęży w foteliku samochodowym nie będzie odpowiednio przylegał do ciała dziecka, nawet po próbie mocnego dociągnięcia. Skręcenie pasa uprzęży może sprawić, że pomiędzy pasem a ciałem dziecka wytworzy się luźna przestrzeń, przez którą dziecko np. przełoży ręce i wyjdzie z fotelika samochodowego lub wyślizgnie się podczas wypadku czy kolizji drogowej.

Należy również pamiętać, że w przypadku fotelików samochodowych 15-36 kg uczestniczących w wypadku samochodowym, siła powstała podczas zderzenia przenosi się na pas bezpieczeństwa, czego skutkiem (w przypadku skręconego pasa) mogą być połamane kości i przecięta skóra. W fotelikach dla noworodków i niemowląt oraz małych dzieci, wyposażonych w pasy uprzęży podczas kolizji czy wypadku także oddziałują na nie duże siły. W końcu skręcony pas to dużo większa siła na dużo mniejszej powierzchni.

Poskręcane pasy uprzęży fotelika samochodowego mogą wpływać także na uczucie dyskomfortu małego pasażera. Tak ułożone pasy mogą obcierać delikatną skórę dziecka i sprawić, że jazda w foteliku stanie się źródłem dziecięcej frustracji i protestów.

Nigdy nie mocuj fotelika poskręcanym pasem samochodowym! Ten błąd może prowadzić do utraty zdrowia lub życia Twojego dziecka

Foteliki 0-13 kg (tzw. nosidełka) bez bazy, niektóre foteliki samochodowe 0/9-25 kg czy 9-18 kg oraz foteliki 15-36 kg mocowane są do kanapy auta za pomocą pasów samochodowych. Również w fotelikach 15-36 kg mocowanych za pomocą systemu ISOFIXdziecko jest przypinane za pomocą samochodowych pasów bezpieczeństwa.

Skręcone pasy znacznie utrudniają montaż fotelika w samochodzie. Dodatkowo niepoprawne przeprowadzenie pasów w foteliku dla niemowlaka 0-13 kg (tak zwany błąd śmiertelny) sprawi, że podczas kolizji drogowej lub wypadku samochodowego dziecko nie będzie miało żadnych szans. Dlaczego? Ponieważ skręcone i nieprawidłowo poprowadzone pasy nie utrzymają fotelika w stabilnej pozycji.

Jeśli zastanawiasz się, czy Twoje dziecko jest przewożone autem bezpiecznie oraz czy prawidłowo zapinasz pasy uprzęży fotelika lub chcesz nauczyć się prawidłowego montażu fotelika samochodowego, skorzystaj z pomocy eksperta ds. bezpieczeństwa w wybranym Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info, gdzie uzyskasz odpowiedź na (prawie) każde swoje pytanie dotyczące fotelików samochodowych. Skorzystaj też z inspekcji lub wspólnie z ekspertem dobierz odpowiedni do wieku i budowy ciała Twojego dziecka oraz kompatybilny z kanapą pojazdu bezpieczny i sprawdzony w testach zderzeniowych fotelik samochodowy.

Tragiczny wypadek w Kalenicach na A2. Nie żyje młoda kobieta i dwoje małych dzieci

fot. Janusz Kiełbasa

Wypadek miał miejsce w nocy z 7 na 8 marca. W tył fiata stilo uderzyła ciężarówka, wskutek czego śmierć na miejscu poniosła 29-letnia kobieta i dwoje dzieci. Dwoje kolejnych dzieci oraz dwóch mężczyzn zostało rannych. Wszystkie ofiary to obywatele Ukrainy.

Do wypadku doszło na autostradzie A2 w kierunku Łodzi i Poznania. Około godziny pierwszej w nocy w miejscowości Kalenice, w powiecie łowickim (łódzkie) doszło do zderzenia ciężarówki MAN z osobowym fiatem stilo, którym podróżowali obywatele Ukrainy, uciekający przed wojną.

Na miejscu zginęła 29-letnia kobieta oraz dwoje dzieci, półroczne i dwuletnie. W wypadku poszkodowane zostały kolejne cztery osoby: ciężko rannego 40-letniego mężczyznę przetransportowano śmigłowcem do szpitala w Zgierzu, do szpitala trafili także 36-mężczyzna i dwoje dzieci w wieku 4 i 6 lat. Wszyscy byli pasażerami auta osobowego. Kierowca ciężarówki, lat 52, nie odniósł obrażeń. Był trzeźwy.

Okoliczności wypadku bada policja i prokuratura. Jak zwykle bywa w takich sprawach, więcej szczegółów nie zostało ujawnionych. Wiadomo jednak na pewno, że w aucie pięcioosobowym jechało siedem osób, w tym czworo małych dzieci. Dlatego z dużym prawdopodobieństwem można założyć, że dzieci nie były wiezione w fotelikach samochodowych, a niemowlę mogło być trzymane na rękach.

W obliczu tego dramatu nie na miejscu są jakiekolwiek komentarze. Jednak abstrahując od sytuacji, wolno zauważyć, że w wypadku tym znalazł tragiczne potwierdzenie fakt, iż prawa fizyki są nieubłagane i dotyczą wszystkich. Niestety, nawet w zwykłych okolicznościach nie brakuje osób, dla których foteliki samochodowe to fanaberia. Wielu jest też ludzi, którzy kwestionują to, że dzieci trzymane podczas jazdy samochodem na rękach oraz dorośli niezapięci w pasy bezpieczeństwa znajdują się w sytuacji poważnego zagrożenia życia. Warto nie tylko dostrzegać tragiczne skutki wypadków, ale także wyciągać z nich wnioski dla własnego bezpieczeństwa.

fot. Janusz Kiełbasa

I Ty możesz pomóc potrzebującym dzieciom z Ukrainy! Dowiedz się jak

Wybuch wojny na Ukrainie sprawił, że już ponad milion uchodźców przekroczyło granicę polsko-ukraińską. W odpowiedzi na rosyjską inwazję wielu Polaków otworzyło swoje serca i domy dla uciekających. Organizowane zbiórki pieniędzy i najpotrzebniejszych rzeczy tworzone są każdego dnia w różnych miastach naszego kraju. Niestety okazuje się też, że masowo wysyłane rzeczy do jednego punktu nie zawsze znajdują nowych właścicieli.

W Internecie nietrudno doszukać się informacji, że przekazywane w ogromnych ilościach przedmioty dla uciekających z Ukrainy rodzin, niszczą się i są nieodebrane. Zdarza się, że ludzie oddają w okolice przejść granicznych rzeczy, których jest tam pod dostatkiem. Co więcej okazuje się, że w innych miejscach panuje deficyt i tego typu przedmioty gdzie indziej bardzo by się przydały. Dotyczy to nie tylko ubrań, ale też wózków dziecięcych czy fotelików samochodowych.

Dlatego 1 marca br. eksperci fotelik.info wraz z firmą Przetestuj-wózek, zorganizowali zbiórkę bezpiecznych fotelików samochodowych i wózków. Odbierane lub dostarczane przez Darczyńców przedmioty zostały przekazane bezpośrednio potrzebującym rodzinom. Co więcej zebrane akcesoria dziecięce były użyte także do ewakuacji pociągiem medycznym 50 noworodków z Ukrainy do Polski, o które poprosili lekarze ze Szpitala MSWiA w Warszawie. Okazało się, że nie był to ostatni taki kurs w kierunku sąsiedniego państwa, a pociągi medyczne będą wielokrotnie wyjeżdżać na podobne misje.

Co ważne, od momentu utworzenia zbiórki nie magazynujemy przekazywanych od Darczyńców rzeczy. Nie trzymamy ich na zewnątrz i nie wystawiamy ich na szkodliwe działanie warunków atmosferycznych. Potrzebujących w całej Polsce jest tyle, że podarowane foteliki samochodowe czy wózki od razu kierowane są do nich.

Obecnie najczęściej zgłaszają się do nas rodziny z całej Polski, które przyjęły uciekające z Ukrainy matki z dziećmi. Nie mniej jest także Darczyńców chcących oddać bezpieczny i bezwypadkowy fotelik samochodowy czy sprawny wózek dziecięcy. Dlatego jeśli masz do oddania fotelik samochodowy, gondolę lub spacerówkę zgłoś się do nas przez formularz: FORMULARZ DLA DARCZYŃCÓW. Dzięki wypełnieniu ankiety, znajdziesz się w naszej bazie i pomożesz rodzinie w potrzebie. Jeśli znasz lub gościsz u siebie rodzinę z Ukrainy, która potrzebuje bezpiecznego i dopasowanego do wieku dziecka fotelika lub wózka zgłoś potrzebę przez formularz: ANKIETA DLA POTRZEBUJĄCYCH, a my odezwiemy się do Ciebie i zapewnimy potrzebne sprzęty.

Noga podpierająca do fotelika samochodowego. Wszystko, co trzeba o niej wiedzieć

Aby mieć pewność, że Twoje dziecko podróżuje bezpiecznie zadbaj o prawidłowy montaż fotelika. Jeśli używasz także bazy z nogą podpierającą sprawdź, czy jest zamontowana zgodnie z instrukcją obsługi

Zakupiony przez Ciebie fotelik samochodowy dla dziecka został wyposażony w nogę podpierającą? Niby wiesz, że to część niektórych fotelików samochodowych i że tak jak cała skorupa fotelika, tak i noga podpierająca musi być prawidłowo zamontowana w pojeździe. Ale czy wiesz, dlaczego noga podpierająca jest ważnym elementem fotelika?

Noga podpierająca to jeden z punktów mocowania/podparcia w systemie ISOFIX. Sam isofix daje tylko dwa punkty mocowania, a to nie wystarczy, by w razie wypadku uchronić fotelik przed niebezpiecznym dla zdrowia i życia dziecka poruszaniem się po łuku wokół uchwytów isofix. Konieczne jest dodatkowe mocowanie/podparcie. Takie właśnie podparcie może dawać noga. Zapewnia ona lepszą stabilność fotelika podczas podróży, absorbuje siły powstałe w wyniku zderzenia czołowego pojazdów i utrzymuje fotelik w miejscu.

Noga podpierająca w foteliku samochodowym jest jednym z punktów mocowania w systemie ISOFIX

Warto dodać, że w nogę podpierającą nie jest wyposażony każdy fotelik samochodowy, tylko te, które zostały wyposażone w bazę z mocowaniem ISOFIXlub na pasy samochodowe. Noga podpierająca występuje w fotelikach mających opcję ustawienia przodem lub tyłem do kierunku jazdy i wyposażonych w bazę oraz w fotelikach na bazie obrotowej. Nosidełka, czyli foteliki samochodowe 0-13 kg, mocowane na kanapie auta bez użycia bazy, lub foteliki 9-18 tylko przodem do kierunku jazdy oraz 15-36 kg nie są wyposażone w nogę podpierającą.

Na większości baz do fotelika, które są wyposażone w nogę podpierającą, znajdują się wskaźniki świetlne lub dźwiękowe informujące nie tylko o prawidłowo wpiętym foteliku samochodowym, ale także o prawidłowo zablokowanej nodze podpierającej. Jeśli jednak nie masz pewności czy zamocowana przez Ciebie baza wyposażona w nogę podpierającą jest prawidłowo zamocowana zapoznaj się z dołączoną do niej instrukcją obsługi lub umów się na inspekcję fotelika i bazy do dowolnego Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info.

Noga podpierająca kontra schowek w podłodze samochodu

Noga podpierająca minimalizuje ryzyko nieprawidłowego montażu fotelika, a możliwość jej regulacji sprawia, że fotelik samochodowy staje się stabilniejszy. Aby noga podpierająca spełniła swoją funkcję podczas kolizji drogowej lub wypadku, powinna być oparta o podłogę auta.

Niestety, zdarza się, że użytkownicy fotelika na bazie wyposażonej w nogę podpierającą mogą podczas montażu fotelika ustawić tę nogę np. na schowku w podłodze samochodu. Oczywiście montaż nogi podpierającej w tym miejscu jest nieprawidłowy. W razie wypadku drogowego może dojść do zawalenia się schowka i utraty stabilności przez fotelik. Według ekspertów ds. bezpieczeństwa fotelik.info, noga podpierająca nie powinna także znajdować się na niektórych podkładkach samochodowych ani dywanikach.

“Miękkie i luźno leżące dywaniki samochodowe mogą wpłynąć na nieprawidłowe ustawienie nogi podpierającej do fotelika samochodowego lub sprawić, że nie będzie ona odpowiednio wyparta. Jeśli jednak chcemy postawić nogę podpierającą na podkładce mającej na celu ochronić podłogę przed zabrudzeniami, wybierzmy taką ze zbitego materiału, jak na przykład gumowa wycieraczka bez wzorków lub z bardzo płytkimi przedziałkami/wzorami. Warto też zwrócić uwagę na spód wycieraczki i wybrać ten antypoślizgowy. Ponadto należy pamiętać, że taka podkładka powinna wypełniać całą podłogę, aby nie można jej było łatwo przesunąć.” – informuje Jan Górecki, technik pracujący na co dzień w Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info w Warszawie, przy ul. Ryżowej 29.

Jan Górecki to technik fotelik.info pracujący na co dzień w salonie przy ul. Ryżowej 29 w Warszawie. To tam udziela wielu rad swoim Klientom oraz pomaga im w doborze bezpiecznego fotelika dla dziecka

Oczywiście noga podpierająca to tylko jedna z funkcji niektórych fotelików samochodowych, mająca służyć bezpieczeństwu dziecka w foteliku. Jednak bezpieczny fotelik powinien być przede wszystkim dobrany do wagi i budowy dziecka, kompatybilny z kanapą pojazdu i pancernie na niej zamontowany! Dziecko w foteliku powinno zaś być prawidłowo przypięte za pomocą uprzęży zintegrowanej z fotelikiem lub 3-punktowym pasem samochodowym.

Zadzwoń, zapisz się i przyjedź do wybranego sklepu specjalistycznego fotelik.info, gdzie eksperci fotelik.info przeprowadzą inspekcję aktualnego fotelika samochodowego Twojego dziecka lub dobiorą do Twojego dziecka fotelik bezpieczny i kompatybilny z Twoim samochodem. Nauczą Cię również prawidłowo zamontować fotelik samochodowy na kanapie auta i odpowiedzą na (prawie) każde pytanie związane z bezpieczeństwem Twoim i Twoich dzieci w samochodzie.

Czy można wozić dziecko w foteliku samochodowym z odczepionym oparciem? Radzi fotelik.info

Do przewożenia czterolatków i starszych dzieci są przeznaczone foteliki samochodowe z kategorii 15-36 kg. Jednak część małych pasażerów wyrasta wagowo z fotelików, zanim spełni warunki zapewniające bezpieczną jazdę bez urządzenia podwyższającego, w tym osiągnie wymagany przez ustawodawcę wzrost 150 cm. Co wtedy? Czy radą może być zdjęcie oparcia fotelika używanego do tej pory? Jakie rozwiązania proponuje fotelik.info?

Na początek warto wyjaśnić kwestię, o którą rodzice często pytają: kiedy dziecko może przestać jeździć w foteliku? Aby było to możliwe, muszą zostać spełnione następujące warunki:

⚫po pierwsze i najważniejsze: dziecko musi mieć w pełni rozwinięte kolce biodrowe;
⚫po drugie, dziecko musi osiągnąć 150 cm wzrostu (warunek wymagany przez prawo);
⚫po trzecie: dziecko musi mieć odpowiednio długą kość udową, by mogło wygodnie dosunąć się lędźwiami do oparcia.

Dopiero gdy są spełnione te trzy warunki, nasza pociecha będzie mogła bezpiecznie podróżować, używając jedynie samochodowego pasa bezpieczeństwa. Dlaczego? Otóż wykształcone kolce biodrowe przytrzymują biodrową część pasa bezpieczeństwa w odpowiednim miejscu – tak aby w razie wypadku nie doszło do nurkowania (wsunięcia się ciała dziecka pod pas) i zmiażdżenia narządów wewnętrznych jamy brzusznej. Odpowiedni wzrost jest potrzebny, by część barkowa pasa nie przechodziła po szyi czy nawet głowie dziecka. Dostatecznie długie kości udowe pozwalają oprzeć się lędźwiami o oparcie w taki sposób, by z tyłu, za dolną częścią pleców nie powstały niebezpieczne luzy.

Co zamiast fotelika, gdy fotelik 15-36 kg jest już za mały?

Jeżeli którykolwiek z wymienionych wyżej warunków pozostaje niespełniony, to dla bezpieczeństwa dziecka powinno się je nadal wozić w foteliku samochodowym. Jeżeli jednak jest to z ważnych przyczyn niemożliwe (dziecko wyrosło ze wszystkich dostępnych na rynku fotelików samochodowych) – należy skorzystać z innego urządzenia podwyższającego.

WAŻNE! Żadnej podstawki, w tym podwyższenia z isofixem, nie należy używać zamiast fotelika samochodowego! Podwyższenie służy tylko w przypadku, gdy dziecko wyrosło już ze wszystkich dostępnych fotelików na rynku, a jego ciało nie jest jeszcze gotowe, by jeździć autem w samych tylko pasach samochodowych.

Fotelik z odpinanym podparciem

Rozwiązaniem może być także fotelik z kategorii 15-36 kg, który ma odpinane oparcie (jeżeli taką opcję przewiduje producent – należy to sprawdzić). Jeżeli nasze dziecko jeździło dotychczas w takim foteliku, ale już z niego wyrosło (np. nie da się już wyżej ustawić zagłówka z prowadnicą regulującą przebieg pasa barkowego), to można zdemontować oparcie. Po zdjęciu oparcia dziecko, które nie mieści się w pełnym foteliku, może jeszcze przez pewien czas korzystać z samego siedziska tego fotelika. Jest to rozwiązanie zdecydowanie bezpieczniejsze niż jazda bez żadnego dodatkowego zabezpieczenia.

WAŻNE! Zdarza się, że po zdemontowaniu oparcia siedzisko nie pasuje do naszego samochodu (nawet jeśli pełny fotelik pasował). Dlaczego? Otóż kształt kanap w autach jest tak różnorodny, że w przypadku niektórych samo odpięte siedzisko nie będzie gładko przylegało do oparcia kanapy, zaś pomiędzy siedziskiem a oparciem kanapy utworzy się dosyć pokaźna pusta przestrzeń.

Problematyczna dziura, która powstaje pomiędzy siedziskiem a oparciem kanapy w aucie

Czym to grozi? Dziecko podczas jazdy może czuć duży dyskomfort, gdyż będzie wpadało lędźwiami w powstałą za plecami dziurę. Jednak przede wszystkim może to być bardzo niebezpieczne. Dlaczego? Wyjaśniamy.

Szukając wygodniejszej pozycji, dziecko będzie wysuwać biodra do przodu, by uniknąć wpadania w ową dziurę. W ten sposób, jeżeli doszłoby do wypadku, dziecko wysunie się spod pasa biodrowego i dojdzie do tzw. nurkowania i zaciśnięcia pasa na brzuchu. UWAGA! Zaciśnięcie wskutek nurkowania pasa biodrowego na jamie brzusznej powoduje poważne, a nawet śmiertelne obrażenia organów wewnętrznych (wątroby, śledziony, jelit).

Dlatego należy jasno podkreślić, że chociaż siedzisko powstałe wskutek demontażu oparcia pełnego fotelika może sprawdzić się w pewnych sytuacjach, to jednak jest to często rozwiązanie gorsze niż podwyższenie z isofixem, które doskonale przylega do oparcia kanapy naszego samochodu

Homologowane podwyższenie z isofixsem, proponowane przez fotelik.info w sytacjach, gdy dziecko wyrośnie już z dostępnych fotelików, a nie przekroczy jeszcze ustawowego wzrostu 150 cm

Prawidłowo zamontowane siedzisko fotelika z odpinanym oparciem

Natomiast eksperci fotelik.info w ogóle nie polecają używania tych fotelików ze zdemontowanym oparciem, których odpięte siedzisko nie jest wyposażone w zaczepy isofix. Takiego siedziska nie da się stabilnie zamocować na kanapie samochodu, więc nie zda ono egzaminu w razie wypadku.

Jaką podstawkę najlepiej wybrać? Skonsultuj się z ekspertem!

Jeżeli potrzebujesz podjąć decyzję, które rozwiązanie będzie najlepsze w przypadku Twojego dziecka i Twojego samochodu, warto skonsultować się z ekspertem. Zapraszamy do specjalistycznych sklepów fotelik.info, gdzie wykwalifikowani technicy doradzą/sprawdzą/zmierzą, który wariant będzie dla Twojego dziecka i w Twoim aucie najbezpieczniejszy: używanie homologowanego podwyższenia z isofixem czy siedziska fotelika z odpiętym oparciem.

Siedziby fotelik.info znajdziesz w poniższych miastach. Zadzwoń i umów się na wizytę:

Chorzów 32 750 03 41
Gliwice 32 444 67 86
Kraków 12 378 39 46
Warszawa 22 203 53 18
Skarżysko-Kamienna 41 201 08 58
Wrocław Radwanice 71 715 61 32

Kierowca nie żyje. Podczas jazdy zadławił się bananem i spowodował wypadek

Do poważnego wypadku doszło w ostatni dzień lutego w Warszawie na Bielanach. Źródło zdjęcia: Warszawa w Pigułce

Ostatniego dnia lutego doszło do tragicznego w skutkach wypadku drogowego w Warszawie na Bielanach. Kierowca samochodu osobowego zadławił się bananem, który jadł podczas jazdy, stracił przytomność i uderzył w bok autobusu miejskiego. Mimo reanimacji mężczyzna zmarł w szpitalu.

W poniedziałek 28 lutego około godziny 7:40 na skrzyżowaniu ulic Pułkowej z Wóycickiego w Warszawie doszło do wypadku. Samochód osobowy marki Toyota uderzył w bok autobusu miejskiego linii 750. Według świadków przyczyną wypadku było zadławienie się bananem i utrata przytomności przez kierującego pojazdem osobowym. Toyota uderzyła w bok autobusu. Jej kierowca był reanimowany, a następnie przewieziony do szpitala, gdzie zmarł po południu.

Trudno komentować taką tragedię, pragniemy jednak zaapelować do naszych Czytelników o rozwagę podczas jazdy. Przypominamy, że jedzenie w samochodzie może mieć tragiczny finał, zarówno w przypadku dorosłych, jak i dzieci. Zdrowy rozsądek w podróży i przestrzeganie podstawowych zasad może być gwarantem bezpiecznej jazdy.

Kierowca samochodu osobowego uderzył w bok autobusu miejskiego. Źródło zdjęcia: Warszawa w Pigułce

Kierowca samochodu osobowego został przetransportowany do szpitala, gdzie zmarł. Źródło zdjęcia: Warszawa w Pigułce