Zabytkowe samochody. Dowiedz się, czy można przewozić w nich dziecko!
Chociaż trzypunktowe pasy bezpieczeństwa w samochodach pojawiły się stosunkowo niedawno, zapewniają nam poczucie bezpieczeństwa podczas jazdy. Prawidłowo zapięte mogą ochronić nasze zdrowie lub życie, co potwierdzają miliony ludzi uratowanych w wypadkach samochodowych. Jednak zdarza się, że nawet dziś na polskich drogach możemy zobaczyć pojazdy, które nie mają pasów i w których podróż, szczególnie dzieci, nie jest bezpieczna.
Obecnie każde nowe auto jest wyposażone w trzypunktowe pasy, które znajdują się zarówno przy przednich, jak i przy tylnych fotelach samochodowych. Można jednak spotkać na polskich drogach tzw. samochody zabytkowe, które rzadko są wyposażone w pasy bezpieczeństwa. Chociaż pasy – w nieco innej formie niż ta znana nam dzisiaj – stosowano już w XIX-wiecznych dorożkach, a w latach 20. ubiegłego wieku także w samolotach, w najpopularniejszym środku transportu, jakim stał się samochód, zaczęto montować je seryjnie dopiero w 1956 r. Nieco wcześniej, bo w 1947 r., trzypunktowe pasy bezpieczeństwa pokazano w trakcie prezentacji Volvo PV 544, które na drogach można było podziwiać 12 lat później. W Polsce dopiero w 1972 r. pojawił się obowiązek wyposażania samochodów w pasy przy przednich fotelach, od 1983 r. pasy musiał zapinać – poza terenem zabudowanym – kierowca i pasażer siedzący obok, a 19 lat później, w 1991 r., nakazano zapinać pasy również na terenie zabudowanym i przez pasażerów siedzących na tylnej kanapie – o ile pojazd był w pasy wyposażony.
W nowych samochodach trzypunktowe pasy bezpieczeństwa zaliczane są do standardowego wyposażenia, chociaż jeszcze kilkadziesiąt lat temu były uważane za wymysł i niepotrzebny element w pojeździe
W internecie roi się od zdjęć, na których widać dzieci podróżujące w starych, zabytkowych samochodach, bez jakiegokolwiek zabezpieczenia i bez zapiętych pasów. Na popularnych forach internetowych nietrudno też znaleźć pytania dotyczące możliwości przewożenia dzieci w pojazdach zabytkowych: “Czy mogę przewieźć dwuletnie dziecko w samochodzie, który nie jest wyposażony w pasy?”, “Czy grozi mi mandat za przewożenie dziecka w starym aucie, bez fotelika?”. Równie zatrważające wydają się udzielane przez użytkowników odpowiedzi: że “na bocznych nie stoją” lub że skoro nie ma pasów, to zrozumiały jest też brak fotelika i przewożenie dziecka “ot, tak”.
Szukając odpowiedzi na powyższe pytania natrafiliśmy na rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia. Według nich, jeśli pojazd został zarejestrowany przed 30 czerwca 1993 r. i nie został wyposażony w pasy bezpieczeństwa przy przednich fotelach, nie wolno przewozić w nim z przodu dzieci do 12. roku życia, a jeśli nie ma w nim tylnej kanapy, w ogóle zabrania się przewożenia w nim dzieci.
Przepisy Prawa o ruchu drogowym precyzują, że w każdym pojeździe, który jest wyposażony w pasy, dziecko do 12. roku życia, którego wzrost nie przekracza 150 cm wzrostu, musi być przewożone w foteliku ochronnym lub innym urządzeniu przytrzymującym dla dzieci.
“Nietrudno wyobrazić sobie, do czego może doprowadzić przewożenie dziecka w pojeździe bez bezpiecznego, dopasowanego i stabilnie zamocowanego na kanapie fotelika samochodowego. Już sama jazda rocznego czy dwuletniego dziecka w foteliku samochodowym skierowanym przodem do kierunku jazdy jest niebezpieczna, nie wspominając o jeździe bez fotelika, a w przypadku starszego dziecka lub nawet osoby dorosłej – bez zapiętych pasów” – ocenia Rafał Figat, technik z Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info przy ul. Ryżowej 29 w Warszawie.
Nie ryzykuj zdrowiem lub życiem własnego dziecka dla chwili przyjemności. Przewożenie dziecka bez dopasowanego fotelika, kompatybilnego z autem i pancernie zamocowanego, zagraża jego bezpieczeństwu!
Chociaż nietrudno zrozumieć chęć przejechania się razem z dzieckiem starym, zabytkowym samochodem, warto zastanowić się, czy chwilowa rozrywka jest warta ewentualnej utraty zdrowia lub życia dziecka. W Polsce istnieje kilkanaście muzeów motoryzacyjnych, w których pokażesz dziecku piękne i zadbane modele. Przy odrobinie szczęścia może uda Wam się zrobić zdjęcie w jednym z nich – bez konieczności odpalania silnika!
Dowiedz się więcej na temat bezpieczeństwa dzieci w podróży! Zadzwoń, umów się i odwiedź Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info. Skorzystaj z pomocy eksperta ds. bezpieczeństwa, który odpowie na (prawie) każde Twoje pytanie, a także przeprowadzi inspekcję lub dobór bezpiecznego fotelika samochodowego, sprawdzonego w testach zderzeniowych oraz dopasowanego do Twojego dziecka i auta, a także nauczy Cię prawidłowego montażu.