Dobierz fotelik samochodowy: Warszawa, Kraków, Chorzów, Skarżysko-Kamienna, Wrocław. Zadzwoń: 123 767 123

4-latka zamknięta w samochodzie. Interweniował funkcjonariusz oddziału kontrterrorystycznego policji

Zdjęcie przedstawia 4-latka zamknięta w samochodzie. Interweniował funkcjonariusz oddziału kontrterrorystycznego policji

Kolejny zatrważający incydent z udziałem dziecka pozostawionego w nagrzanym samochodzie. Do niebezpiecznej sytuacji doszło we wtorek, 19 lipca, około godziny 18:00 w Krakowie, przed sklepem w Nowej Hucie. Ile podobnych sytuacji musi zakończyć się tragedią, aby rodzice lub opiekunowie zrozumieli, że pozostawienie dziecka w nagrzanym samochodzie jest śmiertelnie niebezpieczne?

O kolejnym zdarzeniu, w którym matka zostawiła dziecko w upalny dzień w wystawionym na słońce samochodzie rozpisują się media w całej Polsce. We wtorek, 19 lipca w Nowej Hucie 27-letnia kobieta pozostawiła w aucie śpiącą 4-latkę, a sama wraz z rocznym dzieckiem udała się na zakupy.

Pomimo że sytuacja wydarzyła się po południu, pogoda tego dnia była upalna, a samochód stał w pełnym słońcu” – poinformował rzecznik małopolskiej policji Sebastian Gleń.

Widok śpiącej 4-latki w zamkniętej toyocie szczęśliwie zainteresował pracowników sklepu oraz przypadkowych przechodniów. To wspaniale, że ludzie szybko nauczyli się dostrzegać takie sytuacje i odpowiednio na nie reagować! To z pewnością pozytywny skutek szumu medialnego wokół serii niedawnych wypadków.

Według relacji świadków mimo prób nawiązania kontaktu z dziewczynką, ta nie reagowała. W Personel sklepu zaczął więc nadawać komunikaty głosowe z prośbą o zgłoszenie się kierowcy, a jednocześnie osobiście rozpoczął poszukiwania opiekunów dziecka.

W związku z przedłużającą się krytyczną sytuacją na pomoc dziewczynce ruszył funkcjonariusz oddziału kontrterrorystycznego policji, który po skończonej służbie robił zakupy. Pożyczonym od innego świadka wydarzenia narzędziem rozbił szybę w drzwiach auta, a następnie razem z obsługą sklepu wydostał dziewczynkę z wnętrza pojazdu.

Na miejscu pojawili się zaraz policjanci oraz karetka pogotowia. Po udanej akcji i zbadaniu dziewczynki przez ratowników medycznych okazało się, że mimo przebywania w nagrzanym aucie jej zdrowiu ani życiu na szczęście nic nie zagraża.

W tym samym czasie pojawiła się również matka 4-latki. Okazało się, że jest cudzoziemką. Zapewne dlatego nie reagowała na komunikaty nadawane w sklepie. Aktualnie sprawą zajmują się krakowscy policjanci, a kobieta może odpowiadać za nieumyślne narażenie dziecka na niebezpieczeństwo.

Uważaj na dziecko w samochodzie podczas upału!

Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info pragnie przypomnieć kolejny raz: kiedy temperatura powietrza wynosi 30 stopni Celsjusza, to zaledwie po 10 minutach temperatura w zamkniętym pojeździe wzrasta o 10 stopni. Wystarczy pół godziny, aby wnętrze auta nagrzało się do 50 stopni! Co więcej, ciało małego dziecka nagrzewa się o wiele szybciej niż ciało dorosłego! Po kilkunastu minutach spędzonych w rozgrzanym i zamkniętym aucie dziecko traci przytomność, a jego temperatura może przekraczać nawet 40 stopni! W krótkim czasie uszkodzeniu ulegają nerki i mózg. Dlatego nigdy, nawet na chwilę, nie zostawiaj dziecka (ani zwierzęcia) w czasie upału samego w zamkniętym samochodzie!