Długi weekend majowy za nami. Jak co roku polska policja podsumowała okres wzmożonego ruchu na drogach. Policyjna akcja na drogach trwała aż sześć dni: od 28 kwietnia do 3 maja 2023. Czy było bezpieczniej niż rok temu?
Jak czytamy na policja.pl, w tym roku na polskich drogach było bezpieczniej niż w roku 2022. Podczas tegorocznej majówki policjanci dostali zawiadomienie o 306 wypadkach drogowych (w roku 2022 było 348 wypadków), 26 ofiarach śmiertelnych (w 2022 życie straciły 33 osoby) oraz o 353 osobach rannych (w 2022 odnotowano 389 osoby ranne). Policjanci z drogówki zatrzymali też 1840 nietrzeźwych kierujących (w 2022 zatrzymano ich 1821).
“Pomimo zakończenia długiego weekendu majowego nadal apelujemy do wszystkich użytkowników dróg, zarówno tych zmotoryzowanych, jak i tych niechronionych, o ostrożność, rozsądek, a także rozwagę. Zwracamy się również do motocyklistów, by podróżowali bezpiecznie, zgodnie z przepisami, a nadmierna prędkość i brawura nie stały się przyczyną kolejnej tragedii. Niestety, nie wszyscy pamiętają o zasadach bezpieczeństwa. Bardzo ważna jest na drogach zasada ograniczonego zaufania w stosunku do wszystkich uczestników ruchu drogowego” – czytamy na stronie policja.pl.
Do niecodziennego zdarzenia doszło w niedzielę, 30 kwietnia. Policjanci lubelskiej drogówki zatrzymali 30-letnią kobietę kierującą samochodem marki Audi. W trakcie kontroli okazało się, że jest pijana. Pijana była też 25-letnia pasażerka pojazdu, która miał pod opieką dwoje swoich dzieci w wieku 2 i 5 lat, przewożonych bez fotelików samochodowych.
Jak podaje lubelska policja, w niedzielę, 30 kwietnia funkcjonariusze zabezpieczali wyścig kolarski w Garbowie. Na czasowo wyłączonym skrzyżowaniu ulic Krakowskie Przedmieście i Szkolnej pojawił się samochód marki Audi, który policjanci postanowili skontrolować. Pojazd prowadziła 30-letnia kobieta. W trakcie kontroli policjanci wyczuli od niej woń alkoholu. Kiedy sprawdzili stan trzeźwości kierującej, okazało się, że ma prawie promil.
Ale to nie koniec…
W samochodzie znajdowała się 25-letnia pasażerka, u której wynik badania na trzeźwość wykazał 1,5 promila i która “opiekowała się” dwojgiem małych dzieci w wieku 2 i 5 lat. Dzieci były przewożone w aucie bez fotelików samochodowych. Kierującej 30-latce zatrzymano uprawnienia do prowadzenia pojazdu. Dzieci 25-latki, po konsultacji medycznej, przekazano członkom rodziny. Teraz kobiety odpowiedzą za swoje nieodpowiedzialne zachowanie.
Jak przypomina policja: za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości grozi do 2 lat pozbawienia wolności, zakaz prowadzenia pojazdów oraz kary finansowe. Za przewożenie dzieci bez fotelików (do 150 cm wzrostu) grozi mandat w wysokości 300 zł i nawet 15 punktów karnych.
Źródło zdjęć: lubelska.policja.gov.pl
Oczywiście kara finansowa 300 zł to niewiele, jeśli porównamy ją z innymi wykroczeniami w najnowszym taryfikatorze mandatów. W końcu za przekroczenie dozwolonej prędkości aktualnie można zapłacić od 1000 do nawet 2500 zł! A duża prędkość nie jest potrzebna, aby dziecko w wieku 2 czy nawet 5 lat, przewożone bez fotelika, doznało poważnego uszczerbku na zdrowiu lub zginęło w wypadku.
Fotelik nie ratuje rodzica przed mandatem, lecz dziecko przed skutkami wypadku!
Czy podróżowanie samochodem z dzieckiem można zaliczyć do łatwych zadań? Zdecydowanie nie, szczególnie jeśli wyruszamy z małym dzieckiem w dłuższą trasę. Przed każdą taką jazdą pojawiają się pytanie: jak często robić postoje? Odpowiadamy!
Jedno z częściej zadawanych przez rodziców pytań dotyczy konieczności robienia przerw z dzieckiem podczas podróży samochodem i długości ich trwania. Jak zalecają pediatrzy, noworodek i niemowlę nie powinno spędzać w foteliku samochodowym więcej czasu niż 2 godziny. Zdarza się jednak, że podróż samochodem trwa znacznie dłużej, nawet kilkanaście godzin. Jak wtedy przewozić dziecko?
Podróż z noworodkiem i niemowlęciem do 3. miesiąca życia
Podróż z noworodkiem lub niemowlęciem do 3. miesiąca życia wymaga częstszego zatrzymywania się niż jazda ze starszym dzieckiem. To ważne, żeby wyjmować niemowlę z fotelika samochodowego co 2-3 godziny. Jeśli minęło więcej niż 3 godziny, należy przerwać jazdę, na postoju wyjąć maluszka z fotelika, nawet jeśli śpi, i dać mu odpocząć.
Dlaczego należy to zrobić?
“Dziecko zapięte mocno pasami ma delikatnie utrudnione rozprężanie klatki piersiowej i ograniczone ruchy. To nie jest nic poważnego, chyba że próbowaliśmy zrobić maraton i przejechać z 0-3-miesięcznym niemowlęciem 12-godzinną trasę w nocy, bez zatrzymywania się. Takie ekstremalne sytuacje mogą doprowadzić nawet do zapadnięcia się płuc u dziecka. Tak więc do 3. miesiąca życia dziecka postoje robimy koniecznie co +/- 3 godziny” – odpowiada fizjoterapuetka Rita Calderaro-Poczmańska, prowadzącą m.in. Kurs na dziecko.
Podróż z dzieckiem po 3. miesiącu życia
Dziecko, które ukończyło 3. miesiąc życia, jest bardziej aktywne podczas jazdy autem, niż noworodek. Dlatego podróżując z 3-miesięcznym i starszym dzieckiem sami dostrzeżemy, że maluch potrzebuje postoju i odpoczynku od fotelika, dzięki czemu będziemy mogli przerwać podróż i dać mu odpocząć, a przy okazji bezpiecznie go nakarmić czy przewinąć.
Podróż z dzieckiem, które wyrosło z fotelika 0-13 kg
Dla starszych dzieci, czyli tych, które wyrosły z fotelika 0-13 kg (mniej więcej powyżej roku) nie określono wytycznych, po jakim czasie powinny mieć przerwę w podróży samochodem, dlatego warto w trakcie jazdy komunikować się ze starszakami i upewniać się co jakiś czas, czy nie potrzebują postoju. Warto też pamiętać, że starsze dzieci mogą potrzebować rozładować emocje nagromadzone podczas podróży, dlatego warto podczas postoju pozwolić im na bieganie czy skakanie w bezpiecznym miejscu. Dobrym miejscem są place zabaw przy miejscach obsługi podróżnych przy trasach szybkiego ruchu.
Masz więcej pytań? Zastanawiasz się czy prawidłowo przewozisz swoje dziecko? Zapraszamy do wybranego sklepu specjalistycznego fotelik.info, gdzie eksperci z zakresu bezpieczeństwa dzieci w podróży rozwieją Twoje wątpliwości i odpowiedzą na (prawie) każde pytanie!
Filmy na TikToku łatwo się viralują i niejednokrotnie mają miliony wyświetleń. Podobnie było w przypadku krótkiej relacji nakręconej przez użytkowniczkę crazyfamily579. Niestety, w tym przypadku treści umieszczone w miniporadniku mogą zagrażać zdrowiu, a nawet życiu dziecka. Na co zwrócili uwagę internauci?
Na FILMIKU widać, jak kobieta pokazuje pewną “sztuczkę”. Zauważa, że wgłębienia w podstawie skorupy fotelika Maxi-Cosi idealnie pasują do… wózka na zakupy! Co więc robi? “Montuje” nosidełko na wózku i rusza na zakupy. Na szczęście internauci nie podzielili jej entuzjazmu. W komentarzach pojawiły się głosy:
“Również robiliśmy tak, do czasu, kiedy fotelik się wywrócił. Na szczęście mąż zdążył go złapać i nie uderzył w ziemię. A warto zauważyć, że zawsze sprawdzaliśmy mocowanie. Jak widać, nic nie pomogło.”
“Proszę, przestań tak robić, to niebezpieczne.”
“To duże zagrożenie dla Twojego dziecka.”
“Pamiętaj o limitach czasowych! Skoro dziecko jechało w foteliku samochodem, nie powinno w nim być dalej w sklepie! To nie jest zdrowe.”
Jak widać, internauci nie pozostali obojętni. A co może wydarzyć się, jeśli będziesz w ten sposób przewozić dziecko w foteliku?
•Dziecko może odnieść obrażenia wskutek upadku fotelika na ziemię. •Wózek sklepowy nie jest tak stabilny jak wózek dziecięcy. Może przewrócić się razem z łupiną. •Możesz zniszczyć podstawę fotelika, co znacząco wpłynie na bezpieczeństwo dziecka w samochodzie. •W foteliku 0-13 kg niemowlę powinno jeździć jedynie w samochodzie, ewentualnie na specjalnym stelażu od wózka (sporadycznie!). •Fotelik dopasowany jest do kanapy samochodu. Przy tak ostrym kącie nachylenia fotelika, jaki widać na filmie, dziecko może się udusić.
Jaki z tego wniosek? Nie każdy viral i nie każdy poradnik internetowy nadaje się do tego, aby bezmyślnie go powtarzać.
Przepisy ruchu drogowego zabraniają przewozić dziecko w foteliku tyłem do kierunku jazdy na przednim siedzeniu auta przy aktywnej poduszce powietrznej. Przypominają o tym piktogramy umieszczone zarówno w samochodach, jak i na fotelikach. Dlaczego jest to tak istotny zakaz? Czym grozi poduszka powietrzna dziecku w foteliku samochodowym RWF? Poznaj tragiczne skutki…
Na początek obejrzyj film z testu zderzeniowego, przedstawiający to, co podczas aktywacji poduszki powietrznej dzieje się z dzieckiem (manekinem) w foteliku samochodowym tyłem do kierunku jazdy (RWF), umieszczonym na przednim siedzeniu samochodu.
Co, Twoim zdaniem, stanowi w tej sytuacji główne zagrożenie dla dziecka w foteliku?
Dziecko z dużą siłą uderza głową o oparcie fotela samochodowego.
Dziecko zostaje przyduszone między siedzeniem a ustawiającym się pionowo fotelikiem.
Dziecko zostaje ogłuszone przez huk otwierającej się poduszki.
Dziecko doznaje wstrząsu mózgu wskutek uderzenia poduszki w tył fotelika.
Jaka jest Twoja odpowiedź? Większość osób wskazuje na punkt 1. Tymczasem jest to wniosek BŁĘDNY! Śmierć dziecka może bowiem nastąpić już we wcześniejszej fazie: już w momencie uderzenia otwierającej się poduszki powietrznej w tył fotelika (punkt 4).
Piktogramy umieszczone w aucie i na foteliku ostrzegają przed zamontowaniem fotelika RWF na przednim siedzeniu pasażera przy włączonej poduszce powietrznej
W jaki sposób poduszka powietrzna zagraża dziecku w foteliku RWF?
Poduszka powietrzna w samochodzie otwiera się z prędkością 320 km/h, z siłą porównywalną do uderzenia kijem bejsbolowym przez gracza zawodowego. Przeżycie takiego uderzenia w tył głowy (choć właściwie w tył fotelika na którym opiera się głowa dziecka) graniczy z cudem. Zwykle kończy się to wstrząsem mózgu i śmiercią.
PAMIĘTAJ!
Przewożenie dziecka w foteliku montowanym tyłem do kierunku jazdy (RWF) naprzeciwko aktywnej poduszki powietrznej w przypadku zderzenia może zakończyć się śmiercią dziecka.
• NIGDY nie przewoź niemowlęcia ani małego dziecka w foteliku tyłem do kierunku jazdy (RWF) na przednim siedzeniu pasażera, jeśli poduszka powietrzna przy tym siedzeniu jest aktywna! • ZAWSZE wyłączaj przednią poduszkę powietrzną, jeśli chcesz przewieźć dziecko w foteliku tyłem do kierunku jazdy (RWF) na przednim siedzeniu pasażera (i nie zapomnij o włączeniu poduszki, jeśli miejsce to ma zająć osoba dorosła).
Fotelik 0-13 kg, czyli tak zwane nosidełko, to model przeznaczony dla noworodka i niemowlęcia, używany do około 1. roku życia. Około, ponieważ nie wszystkie maluchy będą jeździły w foteliku 0-13 kg równe 12 miesięcy. Niektóre wyrosną z niego wcześniej, inne dopiero po pierwszych urodzinach. Skąd wiedzieć, że nadszedł czas na zmianę fotelika samochodowego 0-13 kg na większy?
Fotelik 0-13 kg to specjalny fotelik samochodowy dla noworodka i niemowlęcia. Służy do bezpiecznego przewożenia dziecka już od pierwszego dnia życia przez kolejne miesiące. Oczywiście fotelik 0-13 kg jednym dzieciom posłuży krócej, innym dłużej, a to ze względu na różną budowę ciała i wzrost maluszków (centyle). Po czym poznać, że niemowlę wyrosło z pierwszego fotelika?
Foteliki z kategorii wagowej 0-13 kg znajdziesz TUTAJ
Waga dziecka a fotelik samochodowy
Jak wskazuje nazwa, foteliki 0-13 kg powinny być używane przez dzieci najwyżej do osiągnięcia przez nie 13 kg. Na przykład 13 kg 10 dag to już za dużo. Dlaczego? Ponieważ testy zderzeniowe, którym poddawane są foteliki dziecięce, testują dany model do określonej wagi manekina. Dzięki temu producenci wiedzą, jak zachowa się stworzony przez nich model w razie zderzenia, z maksymalnym obciążeniem, tj. 13 kg.
Główka dziecka wystaje ponad górną krawędź fotelika
Głowa noworodka i niemowlęcia jest na tyle delikatna, że powinna podczas jazdy w foteliku znajdować się w strefie chronionej z boku oraz z tyłu. Jeśli głowa dziecka zaczyna wystawać ponad górną krawędź fotelika, czas zmienić fotelik na większy.
Zbyt krótkie pasy uprzęży w foteliku samochodowym
Foteliki 0-13 kg wyposażone są w 3- lub 5-punktową wewnętrzną uprząż, czyli pasy. Wysokość wewnętrznych pasów w różnych modelach fotelików samochodowych można regulować dzięki otworom w oparciu. Jednak w momencie, kiedy niemowlę wyrasta z fotelika, pasy, zarówno te naramienne, jak i pas kroczowy, stają się zbyt krótkie. Oznacza to, że nie można nimi objąć dziecka i przypiąć je prawidłowo pasami. A jak wiadomo, prawidłowo zapięte i mocno dociągnięte pasy są jednym z gwarantów bezpieczeństwa podczas jazdy samochodem, również w foteliku dla niemowlęcia.
Wystające nóżki w foteliku
UWAGA! Wystające z fotelika samochodowego nóżki dziecka NIE SĄ absolutnie powodem do zmiany fotelika na większy. Ponadto w każdym kolejnym modelu tyłem do kierunku jazdy, na jaki się zdecydujemy, naszemu dziecku mogą wystawiać nóżki lub dotykać o oparcie fotela.
