Twój samochód nie ma opcji montażu fotelika na ISOFIX? Martwisz się, że wszyscy dookoła Ciebie mają foteliki z ISOFIXEM, a Ty nie? Nie wiesz czy taki fotelik jest tak samo bezpieczny jak ten z ISOFIX? Odpowiadamy…
Foteliki montowane przy użyciu systemu ISOFIX robią obecnie furorę i są jednym z najpopularniejszych systemów montażu. Nic dziwnego, ponieważ jest to bardzo bezpieczny, łatwy i przede wszystkim najszybszy sposób montowania fotelików w samochodzie.
Niestety… przepisy dotyczące ISOFIX obowiązujące w Europie, zawarte w znowelizowanym regulaminie ECE R 16, zostały zatwierdzone dopiero w 2004 roku. Nałożyły one na producentów samochodów (podobnie jak w USA) obowiązek wyposażania w ISOFIX każdego nowo wyprodukowanego modelu samochodu. Kolejne niestety – przepis ten wszedł w życie dopiero począwszy od lutego 2006 roku i nie dotyczy modeli już funkcjonujących na rynku 🙁 Może więc się zdarzyć, że Twoje auto nie jest przystosowane do użycia fotelika na ISOFIX. Czy masz się czym martwić?
Po pierwsze – być może Twój samochód ma ukryte uchwyty do fotelików na ISOFIX. Często nie widać ich na pierwszy rzut oka i niektórzy rodzice myślą, że ich nie ma, a po zanurkowaniu ręką w tył kanapy okazuje się, że SĄ 😉
Co jeżeli kupiłaś już fotelik na pasy, a teraz żałujesz?
Jeżeli masz taką możliwość, spróbuj go wymienić, lub następny fotelik kupić na ISOFIX. Dlaczego?
*Jest to najłatwiejszy sposób montażu
* Jest to również NAJSZYBSZY sposób na zamontowanie i wypięcie fotelika z auta
* ISOFIX nie traci na stabilności (w porównaniu z pasami, które mogą się luzować już po 2 tygodniach od zamontowania)
* Prawidłowo zamontowany fotelik z użyciem ISOFIX, PANCERNIE trzyma się kanapy i nie ma opcji, aby podczas wypadku się przesunął
* Jeśli pomyślisz o foteliku na ISOFIX od razu, jest szansa, że będziesz mógł użyć tej samej bazy do fotelika kolejnej kategorii wagowej
NIE DEMONIZUJMY FOTELIKÓW NA PASY:
Wiemy, że wychwaliliśmy pod niebiosa foteliki na ISOFIX, ale to nie oznacza, że nie da się poprawnie zamontować fotelików na pasy. Oczywiście, że się da i da się to zrobić pancernie, ale potrzebujemy do tego trochę więcej czasu, odrobiny cierpliwości i większej siły niż tej, którą wkładamy w zapięcie fotelików na ISOFIX. Montując fotelik na zasadzie KLIK KLIK, nie mamy praktycznie możliwości aby zrobić coś źle. Niestety przy pasach zdarza się to nagminnie. Nieprawidłowe prowadzenie pasów przez prowadnice, zbyt duże luzy, czy niedokładne poprowadzenie ich po foteliku to tylko niektóre z błędów, które zdarzają się przy montowaniu fotelików na pasy. O ile większość użytkowników ISOFIX używa go poprawnie, o tyle foteliki na pasy montowane są źle przez około 80% użytkowników. Reasumując – fotelik na pasy da się zamontować tak samo dobrze jak ten na ISOFIX, ale trzeba uważać i się tego nauczyć!
A może kompromis?
Część z Was, na pewno słyszała już o tym rozwiązaniu 😉 Fotelik na bazie montowanej na pasy? Czemu nie 😉 Jeżeli nie masz opcji zmiany samochodu lub fotelika na taki z ISOfixem, ale chce doświadczyć łatwości montażu – KLIK KLIK i zapięte, być może to właśnie fotelik na bazie, będzie rozwiązaniem dla Ciebie. Taką bazę montujemy raz na około 2 tygodnie i… nie musimy za każdym razem męczyć się z dociąganiem pasów i zastanawiać, czy zrobiliśmy to wystarczająco mocno.
Autor: kuba
Jak przeprowadzić pasy w foteliku 15-36 kg? INSTRUKCJA
Twoje dziecko wyrosło już z fotelika RWF i przesiada się do fotela przodem? Sprawdź jak poprawnie zapiąć pasy w foteliku 15-36 kg! Nie popełniaj TYCH błędów...
Bardzo częstym widokiem jest przewóz dzieci w dobrych fotelikach 15-36 kg, ale… niepoprawnie zapiętych. Pamiętaj, że sam fotelik nic Ci nie da! Nawet, jeżeli ma 5 w testach ADAC i jest świetnie dobrany do dziecka i do samochodu, może kompletnie nie zdać egzaminu podczas wypadku. Wszystko przez to, że Twoje dziecko jest w nim źle zapięte!
Najczęstszym błędem, jest oczywiście „pas pod ręką”. Zarówno dorośli jak i dzieci w fotelikach 15-36 kg, często praktykują przekładanie pasa barkowego „pod pachą”. Jest to najpopularniejszy i najczęściej widywany przez nas błąd w przeprowadzeniu pasów w fotelikach kategorii 15-36 kg.
Oprócz tego, częstym błędem jest wchodzenie pasa biodrowego na brzuszek. Już na etapie dobierania i kupowania fotelika, musimy sprawdzić czy pasy nie nachodzą na brzuch. Pas biodrowy w foteliku powinien przechodzić płasko po udach, aby w momencie wypadku nie wystąpiło zjawisko nurkowania czyli wślizgiwanie się pod pasy.

Pas w foteliku 15-36, powinien przebiegać płasko po powierzchni ud
A co z pasem barkowym? Jak pas barkowy powinien przechodzić w foteliku 15-36?
Przede wszystkim pas powinien przechodzić przez środek barku – nie za blisko i nie za daleko od szyi. Dalsza część pasa, powinna iść za to przez środek klatki piersiowej (mostka).
Zagłówek w foteliku 15-36
Pamiętajmy również o zagłówku! Zagłówek powinien ochraniać głowę dziecka, a za moment krytyczny, przyjmuje się moment w którym linia zagłówka jest na wysokości oczu. Wtedy należy poszukać innego fotelika, sprawdzić regulację lub zobaczyć, czy dziecko może jeździć już bez fotelika.

A jeżeli masz wątpliwości jaki fotelik wybrać i czy Twój obecny model pasuje do Twojego dziecka i Twojego samochodu – przyjedź do fotelik.info
Po co mi fotelik, jeżeli kupuję zestaw 3in1?
Wielu przyszłych rodziców kompletując wyprawkę, szuka szybkich i wygodnych rozwiązań. Jednym z nich, są zestawy 3in1. Czy takie rozwiązanie jest optymalne i przede wszystkim – bezpieczne?
Wózki dla dzieci 3w1 to uniwersalne wózki dziecięce. Służą dziecku od narodzin, do okresu wczesnego dzieciństwa. Można je również łatwo dostosować do szybko zmieniających się potrzeb dziecka. Początkowo stosuje się je jako foteliki samochodowe kompatybilne z ramą wózka, gondole, a następnie jako spacerówki. Jednak czy fotelik z takiego zestawu jest bezpieczną opcją?
Nie demonizujemy zestawów 3in1. Warto jednak mieć świadomość, że zanim zdecydujemy się na kupno całego „pakietu”, warto najpierw sprawdzić kilka rzeczy:
1. Czy fotelik z zestawu 3in1 przeszedł testy zderzeniowe
2. … i czy ma w nich dobre noty w rubryce „bezpieczeństwo”
3. Czy jest stabilny w samochodzie
4. Czy ma odpowiedni kąt w aucie (aby główka dziecka nie opadała)
5. Czy umiemy go poprawnie zamontować pasami (foteliki z zestawu 3in1, przeważnie są montowane na pasy).
Jeżeli na wszystkie odpowiedzi odpowiedzieliście twierdząco, to znaczy, że fotelik z zestawu spełni swoją funkcję. Jeżeli jednak na chociaż jedno z pytań odpowiedzieliście przecząco – zmień swój wybór. Pamiętaj, że używając fotelika bez testów zderzeniowych, testujesz go na własnym dziecku! Dlaczego? Ponieważ nie wiesz jak zachowa się podczas wypadku. Jeżeli więc dostaliście taki zestaw (no-name) od dziadków, używajcie go jako wózka, ale fotelik kupcie z testami, pasujący do auta 🙂
Na koniec bardzo ważne ostrzeżenie, również wynikające z praktyki ekspertyz powypadkowych. Fotelik przewożony na stelażu wózka winien być przewożony z pałąkiem w pozycji pionowej, gdyż upadek takiego fotelika, po jego wypięciu się, jest wtedy mniej groźny dla dziecka.
Jaki fotelik polecacie ?
Często w odmętach internetu przewijają się pytania, dotyczące tego JAKI fotelik pasuje do jakiego dziecka. O ile zawsze możemy stwierdzić w jakiej kategorii należy szukać, czy tyłem, czy już przodem – o tyle nikt w ciemno NIE POLECI konkretnego modelu! Dlaczego?
“Drogie Mamusie, jaki fotelik polecacie dla 4-latka”? Jest to pytanie tak samo dokładne jak to z serii: “Jaki numer buta wybrać dla nastolatka”, lub: “Jaki obwód głowy jest zalecany”. Czujecie paradoks? Z jednej strony dobrze wiemy, że każdy z nas jest inny, każdy ma inną budowę ciała, każdy rośnie we własnym tempie i rozwija się inaczej. Z drugiej – dalej wydaje nam się, że foteliki są uniwersalne. Otóż – nie są. Nie ma czegoś takiego jak uniwersalny fotelik, który pasuje do każdego dziecka. Tak samo, jak nie istnieje lista dzieci, pasujących do danego fotelika. Dlatego też wszystkie komentarze typu: „Mamusie, mam fotelik XYZ i polecam Wam wszystkim” – niestety, ale wprowadzają w błąd.
Jako Centrum Bezpieczeństwa, które nie ma współpracy z żadną konkretną marką, nigdy nie polecamy żadnego fotelika, bez przymiarki do dziecka. Jeżeli więc ktokolwiek “wciska” Wam fotelik bez mierzenia, na oko lub twierdzi, że ‘zawsze pasuje” – wiedz, że coś jest nie tak. Pamiętaj, że każde dziecko ma inną budowę ciała, wzrost, jedno ma wystający brzuszek, inne jest tak zwanym szczypiorkiem. Jedno ma dłuższe nogi i krótszy tułów, drugie ma krótsze nogi, długi tułów i łabędzią szyję. Jeden czterolatek może mieć 99 centymetrów, a drugi 108 cm. Jeden może ważyć 19 kg, drugi 15 kg. Rozbieżności mogą być ogromne. Dlatego też to, że Waszej sąsiadce dobrze leży Britax YXZ, a dziecko wygląda w nim jak otulone puchową chmurką – zupełnie nic nie znaczy. W innym samochodzie, ten akurat model może leżeć po prostu słabo. Może mieć kiepski kąt, może być niestabilny, a pasy po dziecku mogą przechodzić w niewłaściwy sposób nie dlatego, że fotelik jest zły, ale, że nie pasuje akurat do tego konkretnego dziecka.
Dlatego – nie polecajcie sobie fotelików w ciemno. Nie pytajcie koleżanki, sąsiadki, siostry czy szwagierki w czym wozi swoje dziecko i czy im się to sprawdza. U każdego dziecka i w każdym samochodzie, sprawdza się co innego! Nie ma uniwersalnego fotelika, który będzie pasować do każdego dziecka.
Dobry fotelik vs ANTYMANDAT. Po czym rozpoznać pseudo-fotelik?
Jak rozpoznać anty-mandat? Codziennie dostajemy od Was pytania na temat pseudo-fotelików. Co sądzimy o modelu Z, co sądzimy o foteliku Y i czy ten 0-36 kg za 99 zł starczy na 12 lat. A my – zawsze odpowiadamy to samo – nie testuj na własnym dziecku!
Nie ma poniedziałku, bez przeglądu komentarzy z całego weekendu. A trochę się ich nazbierało przez sobotę i niedzielę 😉 Aby tradycja nie wyginęła, 50% pytań dotyczy tego co sądzimy o foteliku X, foteliku Y czy foteliku Z. Przyznamy szczerze, że przy tej poniedziałkowej „prasówce” często przecieramy oczy ze zdziwienia. Zwłaszcza, kiedy oglądamy wysłany przez Was fotelik produkowany 15 lat temu, z pytaniem, co o nim sądzimy i czy mamy go w swojej ofercie. Najlepiej promocyjnej, tak do 50 zł.
Pomyśleliśmy więc, że dobrym pomysłem będzie artykuł, odpowiadający ZBIOROWO na pytanie: „Co sądzicie o foteliku…”.
Przede wszystkim, musimy zaznaczyć, że o wszystkich pseudo-fotelikach i anty-mandatach myślimy dokładnie to samo. Mianowicie: NIE TESTUJCIE ich na swoich dzieciach!
Jak odróżnić dobry fotelik od antymandatu?
TESTY ZDERZENIOWE! Jeżeli fotelik nie ma zdanych testów zderzeniowych ADAC na dobrą ocenę (to jest 4 lub 5), albo w ogóle tych testów nie przechodził, nie powinien być W OGÓLE brany pod uwagę.TESTY ZDERZENIOWE to pierwsza, kluczowa, najważniejsza i podstawowa rzecz, którą należy sprawdzić. Dzięki niezależnym testom wiemy jak fotelik zachowa się podczas wypadku. Foteliki testowane są przy różnych prędkościach, różnych konfiguracjach i z manekinami, które bardzo dokładnie badają naciski i przeciążenia. Nie ma tu miejsca na błędy. Dlatego TESTY ZDERZENIOWE to klucz i podstawa sukcesu, podczas dobierania fotelika.
CENA– Nie oszukujemy się, za dobry fotelik musisz zapłacić więcej niż 50 złotych. Przede wszystkim dlatego, że testy zderzeniowe kosztują majątek! Zaś wyprodukowanie kawałka plastiku i wsadzenie do środka styropianu z atestem, jest wycenione właśnie na kilkadziesiąt złotych. Tak więc jeżeli zobaczycie fotelik za 49.99, powstrzymajcie się z pytaniami ” Co o nim sądzimy 😉 ” Odpowiedź: nic dobrego. Najtańsze, dobre foteliki z testami zderzeniowymi, kosztują od 549 złotych w górę. W przypadku fotelików 9-18 kg, najtańsze z nich to koszt około tysiąca złotych. Należy jednak pamiętać, że płacimy tu za BEZPIECZEŃSTWO, a taki fotelik, starcza nawet na 4 lata.
„Nówka sztuka” – Na wielu rzeczach możesz oszczędzić i kupić je z drugiej ręki. Second-handy na przykład, przeżywają teraz prawdziwy renesans! Kupowanie ubrań, mebli czy książek z drugiej ręki, stało się nie tylko świetnym sposobem na szybkie i tanie zakupy, ale znajduje również wielu zwolenników wśród pasjonujących się ekologią i ochroną środowiska. Należy jednak pamiętać, że nie wszystkie rzeczy dadzą się użyć dwa razy. Przykładem jest na przykład poduszka powietrzna, która po wybuchu nie nadaje się już do niczego. Możemy ją zszyć i skleić taśmą, ale… na niewiele nam się to zda. Podczas wypadku, drugi raz nam nie pomoże. Tak samo jak foteliki z drugiej ręki! Nigdy nie masz pewności że fotelik wystawiony na sprzedaż nie brał udziału w wypadku. Często zdarza się, że mikropęknięcia nie są przez nas widoczne gołym okiem. Nasze oko tego nie rejestruje, ale chyba nie chciałbyś aby Twoje dziecko jeździło w foteliku, który może rozpaść się przy pierwszym mocniejszym uderzeniu? Owszem bardzo często foteliki po wypadkach wyglądają na zniszczone już na pierwszy rzut oka i aby to stwierdzić nie jest potrzebny żaden specjalista. Jednak najczęściej uszkodzenia wewnętrzne nie są możliwe do stwierdzenia gołym okiem. Jeśli koniecznie chcesz nabyć fotelik z drugiej ręki, ufaj najwyżej rodzinie lub najbliższym przyjaciołom. Niestety nawet kiedy fotelik pochodzi z tak zwanego „sprawdzonego źródła”. Twoje dziecko nie jest do końca bezpieczne. Dlaczego? Jeśli fotelik był użytkowany dłużej niż pięć lat jego skorupa (czyli plastik) ulega procesowi starzenia się, a pianki w środkowej części fotelika – rozpadają się. Innym słowem, każdy fotelik, kupiony z drugiej ręki, stanowi zagrożenie dla zdrowia i życia Twojego dziecka.
Tyłem do kierunku jazdy
Dobry fotelik to również taki, który jest montowany tyłem do kierunku jazdy. Jeżeli jakimś cudem znajdziesz gdzieś jeszcze „wynalazek” kategorii 0-36 kg, montowany przodem do kierunku jazdy od pierwszych chwil życia maluszka, uciekaj ile sił w nogach. A najlepiej po drodze wyrzuć fotelik w krzaki i rozdepcz, aby nikt inny go nie użył. Warto tutaj zaznaczyć, że nie demonizujemy jazdy przodem u STARSZYCH dzieci. Jednak do minimum 4, a najlepiej 5 roku życia, dzieci powinny jeździć tyłem do kierunku jazdy dla własnego bezpieczeństwa. Głowa niemowlęcia to ok 25% masy jego ciała. U dorosłych to zaledwie 6%. Dziecko nie posiada także do końca wykształconego kręgosłupa – delikatne chrząstki nie są w stanie wytrzymać obciążeń działających na szyję w trakcie wypadku. Dlatego też zaleca się przewożenie dzieci tyłem tak długo jak to tylko możliwe – taki sposób podróżowania sprawia, że siły rozkładają się w inny sposób, a głowa i szyja nie są tak bardzo obciążane.
Po przeczytaniu tego artykułu dalej nie wiesz jaki fotelik wybrać? Po wpisaniu frazy „foteliki samochodowe” dostajesz oczopląsu? Przyjedź do Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info. U nas znajdziesz same najlepsze foteliki z testami zderzeniowymi, zdanymi na 4 i 5. A technicy, poświęcą Ci ponad godzinę czasu na to, aby dobrać fotelik indywidualnie do Twojego samochodu i Twojego dziecka. Nie ryzykuj, zadzwoń i umów się za dobór lub inspekcję fotelika!
Kup bezpieczny fotelik samochodowy w Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info!
Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info w Warszawie, jest pierwszym i największym tego typu obiektem, zajmującym się fotelikami w Polsce! Misją fotelik.info, jest zapewnienie wszystkim dzieciom bezpieczeństwa w samochodach i szerzenie wiedzy w zakresie bezpiecznego ich przewozu w aucie.
Na co dzień, Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info, zajmuje się dobieraniem fotelików samochodowych w Warszawie, Krakowie, Chorzowie i Wrocławiu. Wykorzystuje do tego unikalną formułę doborów, biorącą pod uwagę indywidualną budowę ciała każdego dziecka i samochodu. Każdy technik fotelik.info przed pozwoleniem na pracę, musi przejść trwające wiele tygodni (a czasami miesięcy) szkolenie z zakresu fotelików i biomechaniki zderzeń w Warszawie. Dzięki temu, ekipa żółtych koszulek ma na swoim koncie niejedno uratowane z wypadku dziecko, które przeżyło dzięki dobrze dobranemu i zamontowanemu fotelikowi.
W Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info, foteliki samochodowe mierzysz w przestronnym salonie, do którego wjeżdżasz swoim autem. Następnie technicy, dobierają po kolei foteliki, które są wyselekcjonowane pod względem bezpieczeństwa i montażu. W każdym Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info, czeka na Ciebie kilkadziesiąt modeli fotelików, gotowych do mierzenia w Twoim samochodzie i do Twojego dziecka. Po przedstawieniu kilku propozycji, to Ty wybierasz na który wariant się decydujesz. Fotelik samochodowy możesz zakupić od ręki i po szkoleniu z montażu, wyjechać z zamontowanym, nowym tronem dla swojego dziecka.
Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info nie jest kolejnym, sprzedającym foteliki samochodowe sklepem. Piętnastoletnia działalność i unikalna wiedza z zakresu biomechaniki zderzeń, pozwoliła na dogłębne przeanalizowanie kilkuset wypadków, dzięki którym fotelik.info, stało się niekwestionowanym ekspertem w zakresie bezpieczeństwa dzieci w samochodach.
fotelik.info oprócz codziennego dobierania fotelików, jest również twórcą programów: “Ogólnopolskie Inspekcje Fotelików”, “Ciąża i pasy” czy “Super Fotelik chroni na bank” we współpracy z Nest Bankiem. Regularnie występuje również w roli eksperta w rozgłośniach radiowych i telewizyjnych, a także często udziela wypowiedzi do gazet, poradników i redakcji internetowych.
Chcesz umówić się na indywidualny dobór fotelika?
Zadzwoń i umów się na wizytę!