Dobierz fotelik samochodowy: Warszawa, Kraków, Chorzów, Skarżysko-Kamienna, Wrocław. Zadzwoń: 123 767 123

Zagłówek w aucie. Jak go ustawić, by chronił w razie wypadku?

Czy zwracasz uwagę na ustawienie swojego zagłówka, kiedy wsiadasz do samochodu? Czy ważniejsza jest dla Ciebie wygoda, czy też na pierwszym miejscu stawiasz na bezpieczeństwo? Niewątpliwie najłatwiej byłoby unikać sytuacji, w których musimy gwałtownie hamować, jednak bardzo często na tego typu zdarzenia nie mamy wpływu.


Dobra wiadomość jest taka, że mamy wpływ na to, by minimalizować ryzyko urazów podczas zderzeń. Ważne jest prawidłowe zapinanie i regulacja pasów bezpieczeństwa oraz ustawianie zagłówka w aucie.
W niniejszym artykule skupimy się na roli zagłówka auta.

W krajach Europy Zachodniej i Ameryki Północnej wypłaty towarzystw ubezpieczeniowych z tytułu występowania dolegliwości związanych z urazami whiplash (WAD) stanowią główną pozycję w strukturze likwidacji szkód komunikacyjnych w porównaniu do innych rodzajów urazów komunikacyjnych (źródło z G. Teresiński (2019). Medycyna sądowa, t. 1. Tanatologia i traumatologia sądowa. PZWL Wydawnictwo Lekarskie).

Co to jest uraz whiplash i co dzieje się z głową i odcinkiem szyjnym kręgosłupa, gdy dochodzi do zderzenia?

Dorosły pasażer za kierownicą auta
źródło: https://rehmedis.pl/czy-bol-odcinka-szyjnego-moze-spowodowac-zawroty-glowy/

Szyja stanowi najbardziej ruchomy odcinek kręgosłupa, a jako połączenie między tułowiem i głową (masa bezwładna) jest szczególnie narażona na obrażenia o charakterze akceleracyjnym (gdzie ma wpływ przyspieszenie). Obrażenia tej okolicy są bardzo często spotykane u ofiar wypadków komunikacyjnych, a mechanizm ich powstawania zależy od kierunku działania sił zewnętrznych.

Ponieważ kręgi szyjne są najdelikatniejszym odcinkiem kręgosłupa, najczęstszym urazem w wyniku zderzenia samochodu jest odgięciowy uraz kręgosłupa szyjnego lub uraz z szarpnięcia, nazywany efektem smagnięcia biczem – tzw. whiplash.

Efekt whiplash
źródło: https://ifizjoterapia.pl/diseases/47/podwichni%25C4%2599cia+oraz+zwichni%25C4%2599cia+staw%25C3%25B3w+mi%25C4%2599 dzykr%25C4%2599 gowych+w+odcinku+szyjnym+kr%25C4%2599 gos%25C5%2582 upa

Czym jest efekt whiplash i jakie są jego skutki?


Efekt whiplash powstaje na skutek działania gwałtownych sił tylnych lub przednich po zderzeniu się pojazdów. Mechanizm powstania tego urazu polega na nadmiernym przegięciu się głowy w stosunku do piersiowego odcinka kręgosłupa, poza jej fizjologiczny zakres ruchu. Efekt ten może powstawać zarówno przy dużych, jak i małych prędkościach. Prowadzi on do trwałego bólu lub trwałych fizycznych urazów, głównie kości kręgosłupa oraz przestrzeni międzykręgowych.

Jedna z hipotez udowadnia, że odpowiedzialne za ten typ urazu są tzw. siły wzdłużne ściskające kręgosłup szyjny, które są wynikiem unoszenia się tułowia podczas początkowej fazy ruchu ciała względem fotela po uderzeniu w tył pojazdu. Występuje wówczas również zjawisko dystorsji szyjnej. Polega ono na tym, że na skutek hamowania lub zderzenia głowa na zmianę leci do przodu i do tyłu – do momentu, aż zostanie wyhamowana.

Inna z hipotez dzieli na trzy fazy ruch głowy podczas zderzenia. W fazie pierwszej następuje przemieszczanie tułowia w górę, co powoduje kompresję dysków i kręgów szyjnych oraz przyspieszenie głowy. W następnej fazie, przed obrotem głowy, szyja zostaje odgięta w tył, tworząc kształt litery “S”. W kolejnej fazie następuje obrót głowy w tył z równoczesnym odgięciem szyi do granicy fizjologicznej. Seria zdjęć wykonana kamerą szybkobieżną pozwoliła ocenić, że obie fazy ruchu mogą zachodzić równocześnie. Zdaniem autorów tej hipotezy osiowa kompresja szyi podczas uderzenia w tył pojazdu zmniejsza sztywność kręgosłupa szyjnego w kierunku poprzecznym, sprzyjając powstawaniu obrażeń typu whiplash.

Wzmożone objawy występują między 3 a 12. dniem od wypadku. Dolegliwości ustępują po tygodniu po lub nawet po 14 tygodniach. Warto jednak pamiętać, że niektóre skutki mogą być odczuwalne przez całe życie, szczególnie objawy natury psychicznej i psychosomatycznej.

źródło: Prochowski, L., Unarski, J., Wach, W., & Wicher, J. (2008). Podstawy rekonstrukcji wypadków drogowych. Wydawnictwa Komunikacji i Łączności, Warszawa, 276-277

Jaką funkcję pełni zagłówek w fotelu w auta ?


Różnica pomiędzy prędkościami głowy a reszty ciała podczas zderzenia może wynosić nawet 56 proc. Dzięki zagłówkowi prędkość głowy się zmniejsza. Zagłówek zatrzymuje głowę i szyję, które podczas wypadku odchyliłyby się do tyłu. Zapewnia im takie samo przyspieszenie, jakie ma tułów z fotelem.

Do negatywnych skutków wypadku dochodzi, kiedy zagłówek nie zapewnia dostatecznie dobrej ochrony, czyli jego górna krawędź znajduje się PONIŻEJ środka ciężkości ciała. Środek ciężkości dla głowy będzie tam, gdzie w trzech płaszczyznach X,Y i Z głowa nie ulegnie grawitacji i pozostanie w równowadze.

Środek ciężkości głowy w płaszczyźnie XYZ znajduje się w mniej więcej w jednym z obszarów ucha zwanym odnogą obrąbka.


O czym trzeba pamiętać, regulując zagłówek w fotelu auta?


Dane statystyczne wskazują, że około 90 proc. osób jeżdżących na tylnych fotelach ma zagłówek ustawiony w odległości około 20 cm od głowy. Tymczasem typowa odległość zagłówka od głowy, przy której powstają długotrwałe obrażenia szyi, wynosi już około 10 cm (źródło: [12] Insurance Institute for Highway Safety, http://www.highwaysafety.org/ ).

Według kryterium NIC (Neck Injury Criterion – kryterium urazu szyi), które uwzględnia ryzyko urazu wynikające z różnicy przyspieszeń pomiędzy kręgami szyjnymi, podaje, że zmniejszenie odległości zagłówka od głowy podczas zderzenia zdecydowanie obniża ryzyko powstania obrażeń szyi. Badania Instytutu IIHS (Insurance Institute For Highway Safety) wykazały, że ze względu na ograniczenie ryzyka obrażeń typu whiplash. Dopuszczalne odległości nie powinny przekraczać 10 cm. Warto zwrócić uwagę na fakt, że efekt whiplash jest potęgowany, gdy kierowca napina mięśnie szyi. Dlatego ułożenie środka ciężkości głowy względem górnej krawędzi zagłówka powinno być przede wszystkim komfortowe.

Odległość górnej części zagłówka w stosunku środka ciężkości głowy powinna wynosić 0-7 cm, a optymalna wysokość zagłówka względem szczytu głowy to 0-6 cm.

Odległość górnej części zagłówka w stosunku środka ciężkości głowy powinna wynosić 0-7 cm, a optymalna wysokość zagłówka względem szczytu głowy to 0-6 cm.

Czy można sprawdzić, jaki samochód ochroni nas przed efektem whiplash?


W 1997 roku powstała niezależna i niedochodowa organizacja ds. oceny bezpieczeństwa pojazdów, sponsorowana przez różne niezależne organizacje oraz wspierana przez rządy niektórych krajów europejskich, o nazwie Euro NCAP (European New Car Assessment Programme). Jej celem jest testowanie samochodów w zakresie tzw. bezpieczeństwa biernego, na które składają się m.in. zagłówki fotela w aucie. Głównym elementem testu jest test zderzeniowy (crash test), składający się z czterech elementów:

1. zderzenia czołowego (front impact),
2. zderzenia bocznego (side impact),
3. zderzenia z pieszym (pedestrian impact),
4. zderzenia ze słupem (pole test).

Aby sprawdzić, czy auto, które posiadamy lub to, które chcemy kupić jest bezpieczne wystarczy wejść na stronę Euro NCap, a następnie na ALL RESULTS. W Advanced Search wybieramy markę auta, w okienku obok w All model i szukamy najświeższego badania lub tego przed rokiem produkcji danego auta. W tabelce jak poniżej zobaczymy wynik testu, klikamy w niego. Pod okienkiem z autem znajdują się cztery kolorowe ikonki: z kierowcą, dzieckiem i fotelikiem, pieszym i asystentem bezpieczeństwa. Klikamy w rozwinięcie przy ikonce kierowcy. Przewijamy panel z informacjami do panelu Whiplash Rear Impact/ Rear Impact (rysunki z zaznaczonymi kolorami na szyi) – tutaj można zobaczyć działanie na uderzenie czołowe lub tylne. Istnieje pięciostopniowa skala, w której najbardziej pożądanym zakresem jest ten, który oznaczono kolorem zielonym, a najmniej – czerwonym. Warto samodzielnie poszukać interesujących nas informacji.


Bez względu na bezpieczeństwo Twojego auta zapraszamy Cię do sprawdzenia dopasowania Twojego fotelika do auta i do dziecka – to najważniejsza rzecz, jaką można zrobić dla bezpieczeństwa swojej pociechy.

Zabytkowe samochody. Dowiedz się, czy można przewozić w nich dziecko!

Chociaż trzypunktowe pasy bezpieczeństwa w samochodach pojawiły się stosunkowo niedawno, zapewniają nam poczucie bezpieczeństwa podczas jazdy. Prawidłowo zapięte mogą ochronić nasze zdrowie lub życie, co potwierdzają miliony ludzi uratowanych w wypadkach samochodowych. Jednak zdarza się, że nawet dziś na polskich drogach możemy zobaczyć pojazdy, które nie mają pasów i w których podróż, szczególnie dzieci, nie jest bezpieczna.

Obecnie każde nowe auto jest wyposażone w trzypunktowe pasy, które znajdują się zarówno przy przednich, jak i przy tylnych fotelach samochodowych. Można jednak spotkać na polskich drogach tzw. samochody zabytkowe, które rzadko są wyposażone w pasy bezpieczeństwa. Chociaż pasy – w nieco innej formie niż ta znana nam dzisiaj – stosowano już w XIX-wiecznych dorożkach, a w latach 20. ubiegłego wieku także w samolotach, w najpopularniejszym środku transportu, jakim stał się samochód, zaczęto montować je seryjnie dopiero w 1956 r. Nieco wcześniej, bo w 1947 r., trzypunktowe pasy bezpieczeństwa pokazano w trakcie prezentacji Volvo PV 544, które na drogach można było podziwiać 12 lat później. W Polsce dopiero w 1972 r. pojawił się obowiązek wyposażania samochodów w pasy przy przednich fotelach, od 1983 r. pasy musiał zapinać – poza terenem zabudowanym – kierowca i pasażer siedzący obok, a 19 lat później, w 1991 r., nakazano zapinać pasy również na terenie zabudowanym i przez pasażerów siedzących na tylnej kanapie – o ile pojazd był w pasy wyposażony.

W nowych samochodach trzypunktowe pasy bezpieczeństwa zaliczane są do standardowego wyposażenia, chociaż jeszcze kilkadziesiąt lat temu były uważane za wymysł i niepotrzebny element w pojeździe

W internecie roi się od zdjęć, na których widać dzieci podróżujące w starych, zabytkowych samochodach, bez jakiegokolwiek zabezpieczenia i bez zapiętych pasów. Na popularnych forach internetowych nietrudno też znaleźć pytania dotyczące możliwości przewożenia dzieci w pojazdach zabytkowych: “Czy mogę przewieźć dwuletnie dziecko w samochodzie, który nie jest wyposażony w pasy?”, “Czy grozi mi mandat za przewożenie dziecka w starym aucie, bez fotelika?”. Równie zatrważające wydają się udzielane przez użytkowników odpowiedzi: że “na bocznych nie stoją” lub że skoro nie ma pasów, to zrozumiały jest też brak fotelika i przewożenie dziecka “ot, tak”.

Szukając odpowiedzi na powyższe pytania natrafiliśmy na rozporządzenia Ministra Infrastruktury z 31 grudnia 2002 r. w sprawie warunków technicznych pojazdów oraz zakresu ich niezbędnego wyposażenia. Według nich, jeśli pojazd został zarejestrowany przed 30 czerwca 1993 r. i nie został wyposażony w pasy bezpieczeństwa przy przednich fotelach, nie wolno przewozić w nim z przodu dzieci do 12. roku życia, a jeśli nie ma w nim tylnej kanapy, w ogóle zabrania się przewożenia w nim dzieci.

Przepisy Prawa o ruchu drogowym precyzują, że w każdym pojeździe, który jest wyposażony w pasy, dziecko do 12. roku życia, którego wzrost nie przekracza 150 cm wzrostu, musi być przewożone w foteliku ochronnym lub innym urządzeniu przytrzymującym dla dzieci.

“Nietrudno wyobrazić sobie, do czego może doprowadzić przewożenie dziecka w pojeździe bez bezpiecznego, dopasowanego i stabilnie zamocowanego na kanapie fotelika samochodowego. Już sama jazda rocznego czy dwuletniego dziecka w foteliku samochodowym skierowanym przodem do kierunku jazdy jest niebezpieczna, nie wspominając o jeździe bez fotelika, a w przypadku starszego dziecka lub nawet osoby dorosłej – bez zapiętych pasów” – ocenia Rafał Figat, technik z Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info przy ul. Ryżowej 29 w Warszawie.

Nie ryzykuj zdrowiem lub życiem własnego dziecka dla chwili przyjemności. Przewożenie dziecka bez dopasowanego fotelika, kompatybilnego z autem i pancernie zamocowanego, zagraża jego bezpieczeństwu!

Chociaż nietrudno zrozumieć chęć przejechania się razem z dzieckiem starym, zabytkowym samochodem, warto zastanowić się, czy chwilowa rozrywka jest warta ewentualnej utraty zdrowia lub życia dziecka. W Polsce istnieje kilkanaście muzeów motoryzacyjnych, w których pokażesz dziecku piękne i zadbane modele. Przy odrobinie szczęścia może uda Wam się zrobić zdjęcie w jednym z nich – bez konieczności odpalania silnika!

Dowiedz się więcej na temat bezpieczeństwa dzieci w podróży! Zadzwoń, umów się i odwiedź Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info. Skorzystaj z pomocy eksperta ds. bezpieczeństwa, który odpowie na (prawie) każde Twoje pytanie, a także przeprowadzi inspekcję lub dobór bezpiecznego fotelika samochodowego, sprawdzonego w testach zderzeniowych oraz dopasowanego do Twojego dziecka i auta, a także nauczy Cię prawidłowego montażu.

Kolejna ambasadorka kampanii Ciąża i Pasy już z certyfikatem!

Przedstawiamy nową ambasadorkę ogólnopolskiej kampanii informacyjno-społecznej Ciąża i Pasy. Pani Marta jest pierwszą wśród ambasadorek zawodową doulą! Pracuje w Siedlcach i na szkolenie jechała prawie 100 km. Podobno było warto! Przeczytaj, jakie są cele kampanii i również zgłoś się do programu edukacyjnego!

Pani Marta kurs w ramach kampanii Ciąża i Pasy odbyła w Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info przy ul. Ryżowej 29 w Warszawie pod czujnym okiem technika Michała Brzezińskiego. Dała się poznać jako osoba pogodna, uśmiechnięta i bardzo zaangażowana. O swojej pracy mówi:

Pomagam kobietom i parom świadomie przygotować się do porodu, połogu i pierwszych chwil z dzieckiem. Wspieram wzmocnienie ich kompetencji. Toruję im drogę do podejmowania decyzji w oparciu o ich własne preferencje i wiedzę opartą na badaniach, a nie przekonaniach. Z uwagą, otwartością i wsparciem towarzyszę w porodach i wspieram w okresie połogu”.

Pani Marta również prowadzi warsztaty dla przyszłych rodziców. To zaszczyt mieć taką fantastyczną i świadomą osobę w naszych szeregach. Jesteśmy pewni, że dzięki Pani Marcie niejedna mama w ciąży z Siedlec i okolic zacznie poprawnie zapinac pasy bezpieczeństwa i jeździć autem bezpiecznie. Więcej o Pani Marcie i o tym, co robi, możesz przeczytać tutaj.

Zadbaj o bezpieczeństwo kobiet w ciąży razem z kampanią Ciąża i Pasy

Polskie Prawo o ruchu drogowym zezwala kobietom w widocznej ciąży na jazdę bez pasów bezpieczeństwa. Przepis ten jest szkodliwy w skutkach, gdyż badania naukowe dowiodły, że nawet drobna stłuczka, w której wzięłaby udział niezapięta w pasy ciężarna mama, może spowodować śmierć dziecka wskutek niedotlenienia po odklejeniu się łożyska. Pasy należy więc zapinać, by chronić i mamę, i dziecko. Należy to jednak robić w sposób właściwy.

Niestety, specjaliści fotelik.info ds. bezpieczeństwa w samochodzie nie mogą dotrzeć wszędzie tam, gdzie byliby potrzebni, by szkolić kobiety w ciąży w prawidłowym zapinaniu pasów. W miastach, w których znajdują się oddziały fotelik.info (tj. w Nowym Sączu, Warszawie, Wrocławiu, Gliwicach, Chorzowie, Skarżysku-Kamiennej i Krakowie) warsztaty w ramach ogólnopolskiej kampanii Ciąża i Pasy prowadzone są najczęściej w salonach fotelik.info i szkołach rodzenia. Jednak przyjazd techników fotelik.info do mniejszych miejscowości nie zawsze jest możliwy, a tam również należałoby przekazywać tę ważną wiedzę i umiejętności.

Jeśli Ty również chcesz dołączyć do naszej drużyny: przejść szkolenie z ekspertem fotelik.info i zostać ambasadorką (lub ambasadorem) kampanii Ciąża i pasy w swoim mieście – odezwij się do nas w wiadomości prywatnej na Facebooku fotelik.info.

Informacje o bieżących wydarzeniach i terminach warsztatów w ramach kampanii znajdziesz na stronie aktualności fotelik.info, a także w mediach społecznościowych.

Jak zapinać samochodowe pasy bezpieczeństwa po cesarskim cięciu?

Od początku trwania ogólnopolskiej społeczno-informacyjnej kampanii Ciąża i Pasy eksperci ds. bezpieczeństwa fotelik.info apelują do kobiet w ciąży o prawidłowe zapinania pasów samochodowych. Wiedza, którą przekazują dotyczy także kobiet, których ciąża zakończyła się cesarskim cięciem, i tych, które przygotowują się do zabiegu. Jeśli zastanawiasz się, jak bezpiecznie jeździć autem po cesarce, ten artykuł jest właśnie dla Ciebie.

Przeglądając różne strony internetowe, trudno natrafić na wytyczne, w jaki sposób bezpiecznie jeździć po cesarskim cięciu. A przecież obecnie około 40 proc. porodów kończy się cesarką. Potrzebny jest więc dostęp do rzetelnej wiedzy, by wiele mam w obawie o pozostałą po zabiegu świeżą bliznę nie sądziło, jakoby jazda bez zapiętych pasów lub z nieprawidłowo zapiętymi pasami samochodowymi była bezpieczniejsza.

Jak czytamy w broszurze „PRZED I PO cesarce (cesarskim cięciu):PRZYSPIESZONE DOCHODZENIE DO ZDROWIA” ze szpitala Northwest Community Healthcare w Stanach Zjednoczonych, po cesarskim cięciu można jeździć samochodem jako pasażer, a pasy należy stosować w zwyczajowy sposób, poprawnie zapięte. Ich dolna część, tzw. część biodrowa, powinna znajdować się poniżej kolców biodrowych przednich górnych. Należy zadbać, aby ta część pasa nie przechodziła powyżej kolców ani po brzuchu. Natomiast górna część pasów, czyli część barkowa, powinna przechodzić między piersiami i układać się na środku barku. Część barkowa nie powinna znajdować się zbyt blisko szyi ani po krawędzi ramienia, gdyż podczas wypadku takie ułożenie może grozić wypadnięciem z pasa.

Każda osoba dorosła ma na miednicy kolce biodrowe przednie górne. To właśnie pod nimi powinna zostać poprowadzona dolna część pasa samochodowego, aby zagwarantować nam bezpieczeństwo w podróży

Czasami kobiety po cesarskim cięciu skarżą się na ból w okolicy rany podczas jazdy samochodem. W takim wypadku, aby zapewnić sobie bezpieczeństwo, zaleca się stosować ADAPTER CIĄŻOWY, który umożliwi ściągnięcie pasa w dół, tak aby jego część biodrowa przebiegała poniżej brzucha. Pamiętaj jednak, że nie każdy adapter do pasów gwarantuje bezpieczeństwo, dlatego przed zakupem skorzystaj z usługi inspekcji w dowolnym Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info i skonsultuj z ekspertem zakup odpowiedniego dla Ciebie urządzenia.

Obejrzyj WIDEO i dowiedz się, dlaczego pseudoadaptery mogą wpływać na Twoje bezpieczeństwo podczas podróży: Ten adapter psuje przebieg pasa! Kampania Ciąża i Pasy

Prowadzenie samochodu po cesarskim cięciu

Czy kobieta po cesarskim cięciu może korzystać z auta jako kierowca? We wspomnianej broszurze czytamy, że nie powinna prowadzić auta przez 2 tygodnie od dnia wykonania zabiegu. Powodem jest możliwość wykonania nagłego ruchu skrętnego (w razie konieczności nagłego odwrócenia się podczas jazdy). Ruch ten ciągnie za sobą bliznę, powodując ból. Reakcja na ból może skutecznie odwrócić uwagę prowadzącej auto kobiety i spowodować niebezpieczeństwo na drodze. Według informacji zawartych w broszurze stworzonej dla pacjentek jednego z amerykańskich szpitali, nie należy prowadzić pojazdu, jeśli przyjmuje się jakiekolwiek narkotyczne leki przeciwbólowe.

TO CIEKAWE: powstały nawet badania sprawdzające zdolność do prowadzenia pojazdu przez kobietę po porodzie za pomocą symulatora jazdy. Możemy o tym przeczytać w artykule Maternal car driving capacity after birth: a pilot prospective study randomizing postnatal women to early verses late driving in a driving simulator (The Journal of Maternal-Fetal & Neonatal Medicine, Australia, 2018). Z tekstu wynika, że umiejętność prowadzenia pojazdów po porodzie najprawdopodobniej uzależniona jest od rodzaju porodu, z czego w szczególności ma znaczenie cesarskie cięcie. Powodem jest znieczulenie i leki, które mogą wpłynąć na zdolność prowadzenia samochodu, oraz ból pooperacyjny, osłabienie mięśni i nacięcie brzucha po cesarce. Nie ma jednak dowodów, że kobiety w zależności od rodzaju porodu miały inny czas hamowania awaryjnego lub uczestniczyły w różnej liczbie wypadków. Nie ma też wystarczających dowodów, które wskazywałyby, że wczesne wznowienie jazdy samochodem po cesarce zakłóca proces gojenia się rany.

W badaniu wzięło udział 38 kobiet po porodzie, które były regularnymi kierowcami i urodziły naturalnie lub przez cesarskie cięcie (planowane lub nie). Kobiety zostały przydzielone losowo do wczesnego (2-3 tygodnie po porodzie) lub późnego (5-6 tygodni po porodzie) testowania na symulatorze kierowcy. Jakość jazdy mierzono na podstawie czasu reakcji na symulowane przeszkody, świadomości, zdolności hamowania itp. Nie odnotowano różnicy w czasie reakcji, świadomości kierowcy, czasie hamowania ani liczbie wykroczeń drogowych – zarówno w przypadku testów wczesnych, późnych, jak i w sposobie urodzenia. Nie wykazano też różnic w ocenie bólu lub wyglądzie rany przed i po testach symulatorowych.

W sprawie możliwości szybkiego powrotu za kierownicę kobiet po cesarskim cięciu wykonano niewiele badań. Jednak biorąc pod uwagę ból pooperacyjny i przyjmowane leki, rozsądnie jest odczekać pewien okres, zanim poprowadzimy auto

Porady od lekarzy a rzeczywiste możliwości prowadzenia samochodu przez kobietę po zabiegu cesarskiego cięcia

Jak dowodzą badania opisane w artykule Knowledge, advice and attitudes toward women driving a car after caesarean section or hysterectomy: A survey of obstetrician/gynaecologists and midwives (Australia, 2016), kobietom po rozwiązaniu ciąży podaje się różne informacje w sprawie tego, kiedy mogą wrócić do prowadzenia pojazdu po cesarce. Celem badania była ocena wiedzy położników i ginekologów na temat prowadzenia samochodu po operacji jamy brzusznej.

W badaniu wzięło udział 977 klinicystów (15,8 proc.): 555 położnych, 92 stażystów i 330 stypendystów. Aż 96 procent z nich udzieliło porad dotyczących prowadzenia pojazdów po operacji. Respondenci uznali ból (85,6 proc.), leki (73,2 proc.) i mobilność (70,5 proc.) za najważniejsze czynniki przy doradzaniu w sprawie wznowienia jazdy. Po nieskomplikowanym zabiegu cesarskiego cięcia 19 proc. z nich stwierdziło, że doradziłoby zdrowej kobiecie wznowienie jazdy poniżej czterech tygodni od zabiegu, 18 proc. poleciłoby okres czterech tygodni, 33 proc. – odczekanie od pięciu do sześciu tygodni, a 27 proc. nie podało konkretnych ram czasowych. Podobne ramy czasowe podano po histerektomii, czyli chirurgicznym usunięciu macicy. W każdej grupie zawodowej stażyści położne (48 proc.) częściej zalecały odczekanie od pięciu do sześciu tygodni na wznowienie prowadzenia pojazdu w porównaniu ze stażystami (9 proc.). Badanie pokazuje, że chociaż lekarze i położne często udzielają porad dotyczących prowadzenia pojazdów po operacji, rady te mogą być niespójne. Wskazuje również na potrzebę edukacji i badań na temat prowadzenia pojazdów po operacji.

Jeśli chcesz dowiedzieć się czegoś więcej na temat bezpiecznej jazdy w ciąży lub po zabiegu cesarskiego cięcia, weź udział w bezpłatnych warsztatach w ramach kampanii Ciąża i Pasy lub skonsultuj się z technikiem fotelik.info w sprawie bezpieczeństwa Twojego i Twojej rodziny podczas podróży. Ekspert ds. bezpieczeństwa fotelik.info pomoże Ci także w wyborze dobrze dobranego i bezpiecznego fotelika samochodowego dla dziecka. Wystarczy, że umówisz się, dzwoniąc na numer 22 203 53 19, i odwiedzisz wybrany przez siebie salon fotelik.info. Działamy w Warszawie, Gliwicach, Chorzowie, Krakowie, Nowym Sączu, Skarżysku- Kamiennej i we Wrocławiu!

Za krótkie pasy bezpieczeństwa. Czy można je przedłużyć?

Co zrobić, jeśli pasy bezpieczeństwa w naszym aucie są za krótkie, by poprawnie zamontować fotelik? Czy można przedłużyć pasy bezpieczeństwa? Czy jest to bezpieczne? Odpowiadamy!

Problemy ze zbyt krótkimi pasami bezpieczeństwa zdarzają się coraz rzadziej i dotyczą raczej starszych modeli aut. Jeśli jednak chcesz uniknąć sytuacji, że fotelik samochodowy dla dziecka, który kupisz, nie da się zamontować z powodu zbyt krótkich pasów, to pamiętaj, by przed zakupem przymierzyć fotelik w swoim aucie (zwłaszcza jeśli samochód nie należy do najnowszych). Specjalista, który będzie dobierał fotelik do Twojego auta, powinien wiedzieć o ograniczeniach Twoich pasów i wziąć to pod uwagę przy doborze fotelika. Jeśli zakładasz, że dziecko będzie przewożone na przednim siedzeniu, należy też sprawdzić, czy nie wystarczy cofnąć fotela, aby uzyskać odpowiednią długość pasa (czasem ta operacja jest możliwa także na tylnym siedzeniu).

To, że pasy bezpieczeństwa okazują się za krótkie, jest jednym z najbardziej oczywistych przejawów niekompatybilności fotelika z samochodem. Powodów niedopasowania fotelika do auta może być kilkadziesiąt.

Montaż fotelika w samochodzie na granicy długości pasa bezpieczeństwa nie zawsze jest czymś złym. Poprawny montaż fotelika na pas, który jest bardzo krótki, ale NIE ZA KRÓTKI, poprawia stabilność fotelika i bywa zjawiskiem pożądanym.

UWAGA! Nie kombinuj z przedłużaniem pasów! Owszem, przedłużenie pasów jest możliwe, ale nigdy za pomocą popularnych “przedłużek” z internetu. Jedyną bezpieczną metodą przedłużenia pasów bezpieczeństwa jest wymiana zwijacza wraz z całym pasem – oczywiście w autoryzowanej stacji, bo nie należy tego robić u znajomego mechanika. Nowy zwijacz z pasem bezpieczeństwa do auta średniej klasy to koszt około 700 zł plus usługa. Taka operacja może przekroczyć koszt nowego, odpowiednio dobranego i bezpiecznego fotelika.
Nie warto też kupować dłuższego pasa bezpieczeństwa ze szrotu. Większość tanich części ze szrotu (jeśli nie wszystkie) pochodzi z samochodów, które przeszły zderzenia. Dział Naukowy fotelik.info kupuje takie części, ale tylko do celów naukowo-badawczych, szkoleń lub pokazów. Nawet jeśli pas bezpieczeństwa z odzysku wygląda i działa bez zarzutu, to ani Ty, ani Twój mechanik nie jesteście w stanie stwierdzić, czy nie brał udział w kolizji lub stłuczce. Można to rozpoznać tylko przy poważnym zderzeniu, kiedy pas jest zablokowany np. po zadziałaniu pirotechnicznego napinacza lub ogranicznika siły. W pozostałych przypadkach kupujesz taki produkt, opierając się wyłącznie na zaufaniu do oferenta (często przypadkowej osoby z internetu). Czy chcesz mu powierzyć bezpieczeństwo swojego dziecka albo własne?

Nawet jeśli przedłużka z odzysku wygląda i działa bez zarzutu, to ani Ty, ani Twój mechanik nie jesteście w stanie stwierdzić, czy części nie brały udziału w kolizji lub stłuczce

Wypadek na DK19. Nie żyje kobieta podróżująca z dzieckiem

W poniedziałek 15 listopada około godziny 12 na obwodnicy Lubartowa doszło do tragicznego wypadku. W wyniku zderzenia auta osobowego z samochodem ciężarowym śmierć poniosła 28-letnia kobieta, podróżująca w kierunku Lublina ze swoim dzieckiem.

Biorącym w wypadku samochodem marki Audi kierowała 28-letnia kobieta. Według informacji uzyskanych od strażaków z Państwowej Straży Pożarnej w Lubartowie, z przodu, na styropianowej podstawce siedział jej 6-letni syn, przypięty pasami samochodowymi. Okoliczności wypadku trudno wyjaśnić, ponieważ kobieta z nieznanych przyczyn zjechała na przeciwległy pas ruchu i doprowadziła do zderzenia czołowego z samochodem ciężarowym marki Daf. W wyniku zderzenia samochód osobowy wypadł z drogi, a następnie dachował. Kobieta zginęła na miejscu. Podróżujący z nią chłopiec z obrażeniami ciała został przetransportowany śmigłowcem do szpitala. W pierwszej kolejności pomocy chłopcu udzielili świadkowie zdarzenia, następnie ratownicy medyczni, którzy na miejsce wypadku dotarli jednocześnie ze strażakami. Jak podaje lubelska policja, kierowca samochodu ciężarowego nie odniósł żadnych obrażeń i był trzeźwy.

W obliczu tej i innych tragedii, o których nieustannie słyszymy, trudno komentować wypadek, ale warto przypominać, że nasze bezpieczeństwo na drogach w dużej mierze zależy od nas samych. Prawidłowo zapięte pasy bezpieczeństwa, poduszki powietrzne i dopasowane do dzieci i kompatybilne z autem foteliki samochodowe mogą zminimalizować skutki wypadku, a nierzadko też ochronić życie. Podstawki nie są tak bezpieczne jak pełne foteliki samochodowe dla dzieci. Nic również nie zastąpi zdrowego rozsądku i przepisowej jazdy. Zwracajmy więc uwagę na znaki drogowe, prawidłowo zapinajmy samochodowe pasy bezpieczeństwa, woźmy dzieci w dopasowanych i przetestowanych fotelikach, róbmy postoje podczas dłuższej jazdy, skupmy się na prowadzeniu auta i zachowajmy czujność. Bądźmy za siebie nawzajem odpowiedzialni!

Źródło zdjęć: Komenda Powiatowa Państwowej Straży Pożarnej w Lubartowie