Do czego właściwie służy fotelik dla dziecka? Samo włożenie go do auta nic nie da!
O tym, że dziecko w samochodzie musi być przewożone w foteliku samochodowym, wiadomo nie od dzisiaj. Uwagę na to zwracają nie tylko specjaliści ds bezpieczeństwa dzieci w samochodach, ale również prawo o ruchu drogowym, policjanci czy fizjoterapeuci. Jednak wiele osób wydaje się nie zdawać sobie sprawy, PO CO tak naprawdę dziecko musi jeździć w foteliku. Niektórzy uważają, że po to, by nie dostać mandatu… A jak jest naprawdę?
Ani niemowlę, ani starsze dziecko nie są pod względem anatomicznym zmniejszonymi dorosłymi’. Różnice w budowie anatomicznej między osobą dorosłą a dzieckiem są ogromne, a ich znajomość jest niezmiernie istotna dla zrozumienia zadań stawianych fotelikom samochodowym dla dzieci.
Głowa jak kula do kręgli
Główka 9-miesięcznego niemowlęcia stanowi 25 proc. całkowitej masy ciała. Głowa dorosłego mężczyzny to tylko 6 proc. masy ciała. Głowa dziecka ma również nieco inne proporcje. Twarz jest mała w porównaniu z resztą czaszki. Jeśli niemowlę lub większe dziecko doświadczy urazu głowy, oznacza to często uszkodzenia mózgu, które są znacznie groźniejsze niż obrażenia twarzy. Uszkodzenia głowy u niemowląt są często bardzo poważne, ponieważ ich czaszki są cieńsze niż u dorosłych.
Należy dodać, że tak dużej i ciężkiej głowy niemowlę nie jest w stanie utrzymać. A to powoduje, że fotelik samochodowy musi spełniać kolejne wymagania. – Jeśli fotelik samochodowy jest źle dobrany i wymusza na dziecku pozycję pionową, w której główka niemowlęcia nie ma dobrego podparcia, a słabe mięśnie karku nie są w stanie utrzymać jej w bezpiecznej pozycji, może to skutkować problemem z oddychaniem, a nawet śmiercią dziecka wskutek niedotlenienia spowodowanego nieprawidłową pozycją podczas snu – wyjaśnia Natalia Krajniak, magister fizjoterapii, certyfikowana terapeutka metody NDT Bobath oraz integracji sensorycznej.
Jak najprościej to wyjaśnić? Załóżmy drogi Czytelniku, że ważysz 60 kg. A 25 proc. z 60 to 15 kg! Czyli więcej niż dwie najcięższe, ponad siedmio kilogramowe kule do kręgli. Wyobraź sobie teraz, że zamiast głowy masz taką 15-kilogramowa kulę do kręgli, która jest zdecydowanie za ciężka względem karku – nie dasz rady jej utrzymać! Jeśli fotelik samochodowy nie ma odpowiedniego kąta, głowa opadnie do przodu i może doprowadzić nawet do uduszenia!
Miękki szkielet
Kręgi szyjne niemowlęcia i małego dziecka zbudowane są z oddzielnych części kostnych połączonych tkanką chrzęstną. Inaczej mówiąc – szkielet noworodka jest miękki. Chrząstki zamieniają się w kości powyżej 3. roku życia dziecka. Proces kostnienia przebiega aż do okresu dojrzewania. Podobnie stopniowo następuje też rozwój mięśni i ścięgien szyjnych. Kręgi szyjne (i nie tylko) zmieniają ponadto swój kształt w procesie wzrostu. Płasko ukształtowane trzony kręgów u małego dziecka zmieniają się w siodełkowate trzony kręgów u dorosłego człowieka. Sposób ukształtowania kręgów u dorosłego człowieka sprawia, że kręgi mogą trzymać się razem, kiedy głowa jest rzucona do przodu pod wpływem gwałtownego hamowania samochodu. Małe dziecko nie ma, niestety, takiej ochrony.
Rozwój kręgu szyjnego – rysunek poglądowy
Nierozwinięta miednica
Innym czynnikiem, który sprawia, że dziecko jest bardziej podatne na obrażenia, jadąc bez fotelika samochodowego, jest nierozwinięta miednica. Kości miednicy dziecka (biodrowa, łonowa i kulszowa), w odróżnieniu od miednicy dorosłego, są niezrośnięte. Miednica dziecka nie ma też wyróżniającej się struktury noszącej nazwę: kolce biodrowe przednie górne (łac. spina iliaca anterior superior). U dorosłego pasażera można biodrową część pasa bezpieczeństwa przeprowadzić w ten sposób, by biegła poniżej kolców biodrowych – tak zaczepiony pas nie przesuwa się na brzuch. Tym samym organy wewnętrzne jamy brzusznej są w razie wypadku chronione przed zaciśnięciem się na nich pasa bezpieczeństwa w sposób grożący ich uszkodzeniu. Jednak u dzieci kolce biodrowe nie występują. Kształtują się dopiero ok. 9.-12. roku życia. Wcześniej miednica ma zaokrąglony kształt, więc biodrowy pas bezpieczeństwa po prostu nie ma się na czym zatrzymać. W czasie wypadku przesuwa się na brzuch, zaciskając się na nim i niszcząc narządy wewnętrzne (jelita, wątrobę, śledzionę). Dopiero podczas okresu dojrzewania miednica uzyskuje „dorosły” kształt, z w pełni rozwiniętym grzebieniem biodrowym i wykształconymi kolcami biodrowymi.
Fotelik samochodowy to nie amulet na szczęście
Masz świetnie dopasowany fotelik z dobrymi ocenami w testach zderzeniowych? Fantastycznie! Upewnij się jednak, że zostałeś nauczony poprawnego montażu w aucie i umiesz samodzielnie poprawnie fotelik zamontować, zdemontować, zapiąć w nim dziecko oraz – wyregulować fotelik! Tak, dziecko rośnie i z czasem trzeba podnieść zagłówek, poluzować uprząż – a może w ogóle zmienić pasy 5-punktowe na 3-punktowe? Jesteś pewien, że umiesz to wszystko?
Przyjedź do specjalistycznych sklepów z fotelikami samochodowymi dla dzieci pod marką fotelik.info w Warszawie, Krakowie, Wrocławiu, Chorzowie, Gliwicach i Skarżysku-Kamiennej. Nasi wysoko wyszkoleni technicy rozwieją wszelkie twoje wątpliwości!