Dobierz fotelik samochodowy: Warszawa, Kraków, Chorzów, Skarżysko-Kamienna, Wrocław. Zadzwoń: 123 767 123

Fotelik samochodowy w taksówce. Prawo czy bezpieczeństwo?

Zdjęcie przedstawia Fotelik samochodowy w taksówce. Prawo czy bezpieczeństwo?

Czy zdarzyło Ci się korzystać z taksówki – z dzieckiem? Jechaliście wtedy zgodnie z prawem – bez fotelika, czy zgodnie z zasadami bezpieczeństwa – z fotelikiem? Polskie prawo pozwala, aby dziecko w taksówce było przewożone bez fotelika samochodowego. Bez względu na to, ile ma lat, ile waży i mierzy. Niestety…

Fotelik samochodowy w taksówce? Przepisy są w tej kwestii jasne, chociaż pozostawiają wiele do życzenia. Zgodnie z przepisami, dziecko, które z racji wzrostu i wagi normalnie powinno być przewożone w foteliku samochodowym, w taksówce może jeździć bez niego! Mało tego! Kierowca taksówki w świetle prawa nie musi mieć zapiętych pasów bezpieczeństwa.

Prawa fizyki a taksówka

Czy to, że w taksówce kierowca nie musi zapinać pasów, a dzieci jechać w fotelikach, oznacza, że w przypadku tego środka transportu prawa fizyki działają inaczej? Oczywiście że nie! Taksówki TEŻ ULEGAJĄ WYPADKOM. Kierują nimi przecież tacy sami ludzie jak wszyscy, a pojazdy z napisem TAXI nie mają z tego tytułu dodatkowych zabezpieczeń ani supermocy i niczym nie różnią się od aut, którymi jeździmy prywatnie. Dlatego pomimo zezwolenia prawnego na brak w taksówce fotelika samochodowego dla dziecka warto zadbać o bezpieczeństwo dziecka. Przypominamy, że

Prawo prawem, a bezpieczeństwo bezpieczeństwem

Na szczęście w roku 2022 zamówienie taksówki z fotelikiem dziecięcym nie jest niemożliwe – przynajmniej w dużych miastach. Przykładowo, w Warszawie co najmniej pięć różnych korporacji ma w ofercie taksówki wyposażone w fotelik dla dziecka. Pewne utrudnienie stanowi fakt, że taką taksówkę należy zamówić z odpowiednim wyprzedzeniem. W zależności od korporacji może to być godzina, a czasami nawet dzień wcześniej.

Ciekawą usługę stworzyła korporacja z Łodzi, która specjalizuje się w przewozie dzieci (zobacz więcej na Bobas Taxi. . Na stronie można przeczytać, że korporacja ma na stanie foteliki samochodowe w kategoriach 0-13 kg, 0-18 kg, 9-18 kg, 15-36 kg oraz tzw. podwyższenia. Niestety, foteliki 9-18 kg montowane są tam wyłącznie przodem, co jak wiadomo, nie jest wskazane u tak małych dzieci. Mając jednak do wyboru przejazd taksówką z fotelikiem 9-18 kg montowanym przodem do kierunku jazdy a taksówką z dzieckiem na kolanach, bilans strat i zysków wydaje się prosty.

Fotelik w mniejszych miejscowościach? Zaskakujący eksperyment

Jak sprawa ma się w mniejszych miejscowościach? Tu, niestety, zaczynają się schody. Postanowiliśmy zadzwonić do kilku firm i zbadać rynek.

Na pierwszy rzut poszła znana w rejonie i dobrze oceniana korporacja taksówkarska z Łomży (liczącego ponad 60 tys.mieszkańców miasta na Podlasiu). Na pytanie o fotelik dla dziecka najpierw zapadła cisza, następnie miły pan po drugiej stronie wyraził zdziwienie i zaczął wyjaśniać nam, że “PRZECIEŻ nie trzeba mieć fotelika w taksówce, i to jest uregulowane prawnie”. Na odpowiedź, że wolelibyśmy, aby nasze dziecko przeżyło ewentualny wypadek, usłyszeliśmy: “Aaaa, no to chyba że” 😉

Przenieśmy się na drugi koniec Polski, do Głogowa (Dolny Śląsk, ok. 67 tys. mieszkańców). Najpierw zadzwoniliśmy do korporacji, która ma zdecydowanie najlepsze opinie w internecie. Na pytanie o fotelik pan z infolinii odparł, że nie, nie mają, ale możemy zadzwonić do… (tu padła nazwa konkurencyjnej firmy), i oni powinni foteliki posiadać. Zadzwoniliśmy więc do poleconej korporacji w Głogowie i…? Figa z makiem 🙂 Pani przez telefon powiedziała, że kierowcy taksówek w ogóle nie mają żadnych fotelików.

Na koniec Ełk (porównywalne wielkością z Łomżą miasto na Mazurach). Czy w największym mieście regionu, które w każde wakacje odwiedzane jest przez wielu turystów z dziećmi, znajdziemy taksówkę z fotelikiem dziecięcym? Niestety – znowu PUDŁO! Na pytanie odnośnie do możliwości wynajęcia taksówkarza z fotelikiem w samochodzie pan z infolinii stwierdził, że “oni tego nie potrzebują”. Owszem, zgodnie z prawem – nie. Ale po co tak naprawdę używamy fotelików samochodowych dla dzieci? Przypominamy: Do czego właściwie służy fotelik dla dziecka? Samo włożenie go do auta nic nie da!