Dobierz fotelik samochodowy: Warszawa, Kraków, Chorzów, Skarżysko-Kamienna, Wrocław. Zadzwoń: 123 767 123

Kolana lub chusta zamiast fotelika samochodowego? Nie narażaj dziecka na śmiertelne zagrożenie!

Zdjęcie przedstawia Kolana lub chusta zamiast fotelika samochodowego? Nie narażaj dziecka na śmiertelne zagrożenie!

Jesteśmy pewni, że chcesz dla swojego dziecka tego, co najlepsze. Pamiętaj jednak, że są takie sytuacje, jak jazda autem, kiedy nawet najczulsze ręce nie zastąpią bezpiecznego fotelika samochodowego

Mama wsiadła do samochodu z niemowlęciem w chuście, po czym zapięła pas bezpieczeństwa… przez dziecko! – relacjonuje wzburzona czytelniczka portalu fotelik.info.

Widok malucha, który podczas jazdy samochodem siedzi na kolanach opiekuna, wcale nie należy do rzadkości. Niestety, niejeden też rodzic-kierowca bierze podczas przejażdżki malucha na kolana, “żeby sobie trochę pokierował”. Z relacji czytelników fotelik.info wynika, że zdarzają się także rodzice, którzy zamiast w foteliku samochodowym przewożą dziecko… w chuście. W najbardziej drastycznym opisie sytuacji pewna mama przypięła się samochodowym pasem bezpieczeństwa, prowadząc jego górną część (barkową) przez niemowlę, które miała przywiązane chustą z przodu swojego tułowia! Tak skrajny brak wyobraźni i nieodpowiedzialność wydają się niemożliwe… A jednak, o zgrozo, mają miejsce!

Kampania społeczna Belt Survivors uświadamia, że pasy ratują życie… ale przy okazji daje wyobrażenie o sile oddziaływania pasa na ciało. Zdjęcia pokazują dorosłych mężczyzn – a gdyby tak byli oni przypięci pasem RAZEM z dzieckiem trzymanym na kolanach albo w chuście? (źródło: Belt Survivors)

Dziecko na kolanach zamiast w foteliku? Taka jazda zagraża i dziecku, i dorosłemu!

Trudno w to uwierzyć, ale istnieją rodzice/opiekunowie, którzy podczas jazdy autem sadzają dziecko na kolanach i zapinają się wraz z nim 3-punktowym pasem samochodowym DLA BEZPIECZEŃSTWA. Niestety, taka jazda z bezpieczeństwem nie ma nic wspólnego, zarówno jeśli chodzi o dziecko, jak i o dorosłego.

Jeśli zapinasz samochodowy pas bezpieczeństwa, prowadząc go przez ciało dziecka, które siedzi na Twoich kolanach lub jest przywiązane do Ciebie chustą do noszenia, możesz mieć pewność, że podczas zderzenia nie spełni on swojej funkcji. Po pierwsze, wszelkie modyfikacje w przebiegu pasa samochodowego oraz luzy na pasie sprawiają, że podczas zderzenia ciało nie jest odpowiednio przytrzymywane – może dojść do nurkowania, wyślizgnięcia się z pasów i uszkodzenia narządów wewnętrznych.

Po drugie, siła, z jaką oddziałuje pas bezpieczeństwa na klatkę piersiową podczas zderzenia, wynosi kilka tysięcy niutonów – z taką też siłą pas może zacisnąć się na ciele dziecka trzymanego na kolanach lub przywiązanego chustą (dla porównania, ciało człowieka o masie 75 kg jest przyciągane przez Ziemię z siłą ok. 736 niutonów). Zdjęcia ocalonych z wypadków publikowane w kampanii Belt Survivors dają do myślenia i działają na wyobraźnię. Mimo że – trzeba to wyraźnie zastrzec – kampania dotyczy innego problemu. Ma ona przekonać dorosłych do zapinania pasów bezpieczeństwa, które ratują życie – ale tylko wówczas, gdy są używane prawidłowo i zgodnie z przeznaczeniem. A pasy przeprowadzone przez dziecko siedzące na kolanach lub umieszczone w chuście NIE SĄ UŻYTE PRAWIDŁOWO ani zgodnie z przeznaczeniem!

Nie utrzymasz dziecka na rękach podczas wypadku samochodowego

Wydaje ci się, że gdybyś widział/widziała, iż twój samochód za chwilę zderzy się z innym pojazdem, to umiałbyś/umiałabyś się odpowiednio przygotować i zdołasz utrzymać dziecko, które siedzi na twoich kolanach? Nic bardziej mylnego.

• Po pierwsze, nie wiesz, jak zareaguje twoje ciało w chwili wypadku ani czy miałbyś/miałabyś czas na jakąkolwiek reakcję.

• Po drugie, ciało człowieka podczas zderzenia, wskutek działających na niego sił, pozornie zwiększa swoją masę 30-50 razy. W ten sposób niemowlę może w chwili wypadku “ważyć” nawet 100 kg, a dziecko kilkunastokilogramowe – nawet ponad pół tony! Jak jest szansa, że utrzymasz je podczas zderzenia, nawet jeśli regularnie pakujesz na siłowni?

• Po trzecie, ponieważ Twoje ciało podlega tym samym prawom fizyki, podczas wypadku (lub nawet gwałtownego hamowania) wykonałoby określoną sekwencję bezwładnych a gwałtownych ruchów, a przy tym “ważyłoby” np. 2-3 tony. Wyobraź sobie, że ten bezwładny ciężar uderza w Twoje dziecko, przygniata je, wgniata w otwierającą się poduszkę powietrzną albo w przedni fotel…

Przykre konsekwencje skrajnej nieodpowiedzialności

Fotelik samochodowy został skonstruowany, aby chronić życie i zdrowie dziecka podczas każdego rodzaju wypadku samochodowego: zderzenia czołowego, bocznego i tylnego, a także dachowania. Dodatkowe punkty mocowania, najnowocześniejsze funkcje w fotelikach samochodowych, wyposażenie ich w poduszki powietrzne czy ochronę boczną – wszystko to sprawiło, że foteliki samochodowe coraz lepiej i coraz skuteczniej chronią dzieci przed dramatycznymi konsekwencjami kolizji lub wypadków. Bezpieczeństwo dziecka – to jest pierwsza i najważniejsza funkcja dobrego fotelika samochodowego.

Oczywiście poza bezpieczeństwem fotelik samochodowy zapewnia dziecku także wygodę podczas jazdy. Jednak fotelik nie jest po to, by dorosły miał gdzie wygodnie posadzić albo odłożyć dziecko. Dlatego też ani kolana opiekuna, ani chusta nie mogą go żadną miarą zastąpić! Przewożenie dziecka w ten sposób to narażanie go na śmiertelne niebezpieczeństwo!

Warto mieć na uwadze, że pierwszy lepszy fotelik czy podstawka nie wystarczą, aby zagwarantować dziecku bezpieczną podróż. Bezpieczeństwo dziecka wymaga dobrania fotelika do jego wieku i budowy ciała. Dobry fotelik samochodowy powinien także pasować do kanapy pojazdu, byc poprawnie i pancernie zamontowany oraz przejść pomyślnie niezależne testy zderzeniowe (ADAC lub Test Plus). Testy te, którym są poddawane foteliki samochodowe ze wszystkich kategorii wagowych, sprawdzają skuteczność i niezawodność danego modelu fotelika.

Niemowlę w chuście do noszenia czy małe dziecko przewożone na kolanach opiekuna właściwie nie ma szans, by wyjść cało z wypadku samochodowego. Dlaczego? Ponieważ zostaje pozbawione wszelkiej ochrony. W przypadku osoby dorosłej podstawową ochroną podczas jazdy samochodem są poprawnie zapięte pasy bezpieczeństwa, dobrze ustawiony zagłówek, a także poduszki powietrzne. W przypadku niemowlęcia czy dziecka taką funkcję ochronną na ewentualność wypadku samochodowego pełni tylko dobrze dobrany i poprawnie zamontowany fotelik samochodowy. Bez fotelika dziecka nie chroni w samochodzie absolutnie NIC.

Poduszka powietrzna jest bezpieczna dla Ciebie, ale nie dla Twojego dziecka

Przednia poduszka powietrzna (airbag) jest jednym z elementów systemu bezpieczeństwa, którego celem jest zminimalizowanie ryzyka obrażeń w razie wypadku. Oczywiście poduszka powietrzna spełni swoje zadanie pod warunkiem, że na odpowiednio ustawionym przednim fotelu znajduje się osoba dorosła, prawidłowo zapięta w 3-punktowe pasy bezpieczeństwa.

Przednia poduszka powietrzna podczas zderzenia otwiera się z prędkością 300 km/h. Taka prędkość sprawia, że nie widzimy momentu samego otwarcia. Słyszymy jedynie huk

Poduszka powietrzna stanowi zagrożenie nie tylko dla fotelika tyłem do kierunku jazdy zamocowanego na przednim siedzeniu auta. Wystarczy wyobrazić sobie dorosłego, który który jedzie na przednim siedzeniu, trzymając na kolanach dziecko. W momencie zderzenia pojazdów poduszka wybucha z prędkością ponad 300 km/h, a jej uderzenie można porównać z siłą uderzenia kijem bejsbolowym przez zawodowego gracza. Nietrudno wyobrazić sobie skutki takiego uderzenia w przypadku dziecka nieprzypiętego pasami i znajdującego się pomiędzy ciałem dorosłego a wybuchającą poduszką.

Miejsce dziecka jest w foteliku, a opiekuna – na przednim siedzeniu pasażera

Pamiętaj, kolizja drogowa lub wypadek samochodowy może przydarzyć się każdemu. Nawet jeśli ty jesteś dobrym kierowcą, nie oznacza to, że inni użytkownicy dróg również mają doświadczenie, rozsądek i refleks oraz są trzeźwi. Dlatego zawsze, nawet na krótkich trasach w pobliżu domu, przewoź dziecko samochodem w prawidłowy i bezpieczny sposób, używając do tego fotelika samochodowego sprawdzonego w testach, dopasowanego do wieku i budowy ciała dziecka oraz kompatybilnego z kanapą pojazdu, w którym dziecko będzie mocno zapięte pasami uprzęży.