Śmiertelny wypadek koło Skierniewic. Nie żyje kobieta i dwuletnie dziecko, które jechało przodem.
14 marca doszło do tragicznego w skutkach wypadku samochodowego, w wyniku którego zginęła kobieta i jej dwuletnie dziecko. Źródło zdjęcia: Dziennik Łódzki
W poniedziałek, 14 marca na drodze krajowej nr 70 w terenie zabudowanym niedaleko Skierniewic doszło do tragicznego wypadku. Osobowe volvo jadące w kierunku Łowicza zderzyło się z ciężarówką. Na miejscu zginęła 33-letnia kobieta i dwuletnie dziecko. Siedmioletni chłopiec, który także jechał samochodem osobowym, w stanie ciężkim został przetransportowany do szpitala w Łodzi.
Miniony tydzień upłynął pod znakiem kolejnych wstrząsających wiadomości o wypadkach drogowych, w których śmierć poniosły nie tylko osoby dorosłe, ale i dzieci. Również 14 marca około godziny 14.50 doszło do tragicznego wypadku w miejscowości Mokra Prawa niedaleko Skierniewic. Samochód osobowy marki Volvo, którym jechała 33-letnia kobieta (jako kierowca) i dwoje dzieci, z niewiadomych przyczyn zjechał na przeciwny pas ruchu i zderzył się z ciągnikiem siodłowym marki DAF. W wyniku zderzenia śmierć poniosła matka i jej dwuletni synek. Siedmiolatek, który jechał na przednim siedzeniu pasażera, został ciężko ranny i do szpitala zabrał go śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Kierowca ciężarówki nie odniósł obrażeń. Bliższe okoliczności wypadku pozostają nieznane.
Według opublikowanych zdjęć z miejsca wypadku, dwulatek jechał w foteliku samochodowym Maxi-Cosi Tobi, skierowanym przodem do kierunku jazdy. Trudno ustalić, czy fotelik był prawidłowo zamontowany na kanapie pojazdu; na zdjęciach widać fotelik leżący nieopodal miejsca zdarzenia.
Śmiertelny wypadek w Mokrej Prawej. Źródło zdjęcia: Portal eGŁOS
Kolejny raz Centrum Bezpieczeństwa fotelik.info apeluje o przewożenie dzieci w fotelikach RWF (tyłem do kierunku jazdy) nawet do czwartego roku życia! Rekomendują to zresztą i Volvo i Maxi-Cosi, i wielu innych producentów samochodów i fotelików. Ryzyko śmierci lub obrażeń na skutek wypadku samochodowego w fotelikach RWF jest aż pięć razy mniejsze niż w fotelikach ustawionych przodem do kierunku jazdy. Dlaczego? Ponieważ w przypadku małego dziecka głowa stanowi około ¼ masy jego ciała. Jeżeli dziecko siedzi w foteliku przodem do kierunku jazdy, to w razie zderzenia głowa ze znaczną siłą zostaje rzucona do przodu, a wiotka szyja nie wytrzymuje takiego obciążenia i może dojść nawet do separacji głowy od tułowia. Jeżeli zaś dziecko jest przewożone w foteliku tyłem do kierunku jazdy (RWF), to podczas kolizji lub wypadku siłę uderzenia absorbują plecy dziecka, a głowa i szyja są chronione.
Równie ważny co kierunek fotelika samochodowego jest jego pancerny montaż na kanapie pojazdu. Niezależnie od tego, czy fotelik samochodowy dziecka jest mocowany na ISOFIX, czy na samochodowe pasy bezpieczeństwa, należy zadbać, by podczas jazdy był zamocowany stabilnie, a dziecko było poprawnie zapięte w mocno ściągnięte pasy uprzęży. Nawet najdroższy i najlepszy fotelik nie daje dziecku bezpieczeństwa, jeśli jest źle zamontowany.
Śmiertelny wypadek w Mokrej Prawej. Źródło zdjęcia: Dziennik Łódzki
Śmiertelny wypadek w Mokrej Prawej. Źródło zdjęcia: Dziennik Łódzki
Śmiertelny wypadek w Mokrej Prawej. Źródło zdjęcia: Dziennik Łódzki